-Przepraszam Harry że cię przestraszyłam. Hermiona powiedziała mi, żebym poszła szybciej sprawdzić listę osób i nie wiedziałam że cię tu spotkam - Dziewczyna na ostatnie słowa się zarumieniła
Wiedziałem że jej się podobam. Ale muszę mieć więcej czasu. Zacząłem czytać listę
Zajęcia odbędą się o 16:05
Nauczyciel prowadzący : Severus Snape
Lista osób na : Obrona przed czarną magią
1.Ginny Weasley
2. Harry Potter
3. Cho Chang
4. Luna Lovegood
5.Colin CreeveyPoszedłem do dormitorium. Spotkałem tam Hermionę i Rona którzy rozmawiali pewnie o liście osób z którymi są.
-Harry Harry! - krzyknęła
-Stary nie uwierzysz! - krzyknął Ron
- Co się stało - powiedziałem. Jakoś byłem... Smutny? NIE No co ja... Ze ślizgonami bym się nie chciał poznawać
-Poszedłem na te durne eliksiry. Myślałem że to będą fajne zajęcia gdzie będą spoko czarodzieje ale nie
musiałem trafić na samych debili. ZRESZTĄ CZEGO JA SIĘ SPODZIEWAŁEM?!-Jesteś z Malfoy'em?- zapytałem cicho patrząc w podłogę. Mogłem isc z Ronem na eliksiry a nie z Ginny na OPCM
-Tak... Żebyś wiedział. Zaraz mam mieć pierwsza lekcje. Ma trwać pół godziny potem Snape idzie do was.
-Was..? - zapytałem
-Ciebie i Ginny.. - Po chwili Ron wyszedł oburzony
-Ja trafiłam na Teodora Notta... Też ślizgona. Ciesz się Harry!
-Wiem wiem...- mruknąłem. Po chwili Hermiona oznajmiła że musi już iść.
Mam pół godziny. Ron i Malfoy właśnie zaczęli lekcje. Pójdę może poszukać kogoś z rozszerzenia.
Szedlem korytarzem i spotkałem Cho
-Em cześć Cho-
- Harry, witaj. Widziałeś już Listę? -
-A no tak... Widziałem już -
-Myślałam że Cedric.... Diggory będzie z nami ale się nie udało. Nawet nie powiedział mi gdzie jest.
-Ah
-No i pytałam się czy można się przepisać i podobno nie można.
No to świetnie...
Sam nie wiem czemu chciałbym być z Malfoy'em... Może tak jakoś.. Może chciałem rywalizować?
Kto wiePo dłuższej rozmowie usłyszałem śmiech Malfoya i oburzonego Rona idącego w moją stronę
-Cieszcie się spokojem i ciszą na waszych zajęciach! - powiedział do mnie i dziewczyny
-Oh Potter jaki przedmiot wybrałeś? - Powiedział Malfoy śmiejąc się ze mnie. Nagle pojawiła się Ginny
-Odwal się Malfoy -
-Mój ojciec mówił mi że Eliksiry są stworzone tylko dla najlepszych i nie wiem co ten twój rudy przyjaciel tu robi - Zaśmiał się poraz kolejny.
Mnie też bawiła sytuacja... Ron na eliksirach
Ale to mój przyjaciel dlatego nie zaśmiałem się z '' żartu '' blondyna-Chodź Harry zaraz mamy lekcje - Powiedziała Cho i zaciągnęła mnie oraz Ginny pod salę gdzie czekała już reszta.
Zobaczyłem nietoperza który otwierał salę. Zrobiło mi się automatycznie niedobrze
CZYTASZ
Enlargement
RomanceDyrektor Hogwartu ogłasza że każdy czarodziej ma wybrać przedmiot który będzie rozszerzał. Czy Harry poodejmie słuszną decyzję? Zapraszam na Drarry