**17**

37 3 0
                                    

Hawke westchnęła głeboko, przeciągając się.

– Ja też się za tym stęskniłam... – odparła, kładąc się na nagą pierś elfa.

Fenris od razu objął ją i pogładził po ramieniu.

– Obiecasz mi coś, Hawke...? – zapytał, patrząc w gwiazdy.

– Żebym nie dała się zabić? Albo żebym wróciła? – zapytała z figlarnym uśmiechem.

Elf spojrzał na nią znacząco poważnie, a gdy to uczynił, od razu przestała się uśmiechać.

– No tak... Wybacz... – Odkrząknęła. – To o co chodzi...?

Fenris tylko westchnął, kręcąc głową.

– Chciałem cię prosić, abyś już nigdy nie pakowała się w takie kłopoty... Nie ważne, jak bardzo świat by płonął, obiecaj mi, że mnie nie zostawisz... – Kiedy skończył, spojrzał głęboko w jej oczy.

– Fenrisie... – westchnęła, patrząc w odbijające się w źrenicach elfa gwiazdy. – Nigdy więcej cię już nie zostawię... – odparła poważnie, a już po sekundzie się uśmiechnęła. – Nawet jeśli będę z Tobą w płonącym budynku, powiem „Jest dobrze".

– Hawke... – Elf uśmiechnął się lekko.

– Wiesz, że nie potrafię się powstrzymać, skarbie... – Wyszczerzyła się.

– Oj wiem... – mruknął pod nosem i pogładził ukochaną po ramieniu.

Nasz Happy End I Dragon Age Fenris x Hawke IOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz