XX

2.1K 94 54
                                    

Jeszcze nie Ukraina niestety, a ask czekają, aż kupię tusz, bo się oczywiście skończył.

Tym razem bardzo dużo paplania o headcanonie, a faktycznego rysunku prawie wcale i w dodatku niezbyt staranny czy cokolwiek.

I większość szkiców jest wzorowana na randomowych zdjęciach z internetu, bo nie umiem szczęk i zębów, to trudne.

Ale od początku, zauważyłam, że wielu rysuje Rzeszę czy ZSRR z kłami jako te złe państwa, ok, rozumiem dlaczego, ale zarazem nie rozumiem, dlaczego wielu innych państw by z nimi również nie narysować, nie ma czegoś takiego jak całkowicie dobre państwo, wszystkie mają coś na sumieniu, mniej lub więcej, ale zawsze. I tu pojawia się mój headcanon, którego tak właściwie nigdy nie używałam, ale gdzieś tam z tyłu głowy go miałam, a że coś do niego narysowałam, to go omówię, a można go streścić, bardzo ogólnikowo, tak: Im więcej dany naród przelał krwi, czy to innych nacji, czy też własnej w bratobójczej walce, tym bardziej uzębienie państwa przypomina uzębienie jakiegoś drapieżnika, a przemiana następuje powoli/etapowo i jest tam kilka czynników wspomagających czy przeciwdziałających.

A poniżej przykłady:

Więc po kolei, w przypadku górnych trzech, ZSRR, Rzeszy i UPA, szczęka jest całkowicie zmieniona

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Więc po kolei, w przypadku górnych trzech, ZSRR, Rzeszy i UPA, szczęka jest całkowicie zmieniona.

U ZSRR starałam się wzorować na niedźwiedziu oczywiście, u niego zmiana całkowita nastąpiłaby jeszcze przed II wojną światową, prawdopodobnie w czasie wielkiego terroru, czy nawet wcześniej.

Niemcy/Rzesza również ma całkowicie zmienione uzębienie, gdzieś tak w połowie wojny, jeszcze przed połową miałby wszystko przeobrażone/przemienione, nie wiem, jak to nazwać, w jego przypadku są prawie same kły, wręcz igły. Zrobiłam to na wzór węży, oni mi się po prostu strasznie kojarzy z wężem.

UPA, wcześniejsze ZURL, w jego przypadku za zmiany odpowiedzialna jest oczywiście działalność jego organizacji, wcześniejsze zamachy nacjonalistów ukraińskich w dwudziestoleciu międzywojennym i z czasów gdy był ZURL, część walk z bolszewikami. On również ma całkowicie zmienione uzębienie, co jest również zasługą tego, że był "nastawiony" na zabijanie i również na wzór węża, jako ten naśladowca Rzeszy.

Polska ma wyrośnięte kły, zaostrzone dwójki, a jej przedtrzonowce częściowo zmienione są w łamacze. W jej przypadku to zasługa wojny o granice, częściowo II wojny światowej i niszczenia podziemia w czasach PRL. Jej uzębienie jest jakby w połowie drogi do bycia pełnoprawnym drapieżnikiem.

Ukraina jest dalej niż Polska, ale też nie ma w pełni zmienionej szczęki, ma kły, ostre dwójki i pełnoprawne łamacze. U niego są powodem wojny z bolszewikami w młodości, działania jego rządu na obywatelach i trochę za Armię Czerwoną, ale to głównie idzie na konto ZSRR.

I teraz pytanie dlaczego USA ma ładne, normalne ząbki?

Niektóre państwa, właśnie jak USA czy Wielka Brytania, powinny mieć pełne czy prawie pełne uzębienie drapieżnika, ale posiadanie takich samych kłów, jak ten zły komunista czy nazista, przez pana szeryfa czy dżentelmena po prostu jest ujmą, przecież oni są dobrzy, a to tamci są źli. Po wojnie secesyjnej USA mocno spiłował z pomocą dentysty swoje kły, które również były na wzór niedźwiedzia, tyle że grizzly, a po II wojnie światowej, kiedy jego uśmiech niewiele różnił się od uśmiechu ZSRR, wymienił wszystkie zęby na sztuczne.

I to nie tak, że one rosną w nieskończoność, jest swego rodzaju granica, kiedy państwo tworzy obozy śmierci/pracy do śmierci, morduje inne nacje czy bawi się w nieswoje wojny, wtedy dostaje pełen zestaw, jak mu wyrwą (złoty kieł u ZSRR) czy po prostu inaczej się pozbędzie, to je traci i tyle. I różne państwa inaczej je widzą, dla przykładu dla większości azjatyckich to taki "fame".

Więc kiedyś to obmyśliłam, nie używam i nie wiem, co z tym zrobić, czy używać czy nie, czy ma sens, itp.

Mój artbookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz