Handsome And The Beast || Oikawa Tooru x OC

Ta sprawa wygląda inaczej. Przeproś.

Hajime siedział w domu swojego przyjaciela i go pocieszał. Nagle zadzwonił telefon.
- Co jest?- zapytał odbierając połączenie i jednocześnie gładził jedną dłonią włosy szlochającego przyjaciela.
- Y...? Co?- as otworzył szeroko oczy słysząc druzgoczacą prawdę. Jeszcze chwilę rozmawiał przez telefon i rozłączył się. Nikt nic nie mówił tylko Tooru ciągle płakał.
- Au!- wrzasnął Oikawa.- Iwa-chan, ty wogóle nie masz serca!
- Chyba ty.- powiedział poważnie as.- Musisz przeprosić Mię.
- Huh?- Oikawę zaskoczyły słowa przyjaciela.
- Wygląda, że za przyjazdem jej do Japonii jak i za ucieczką kryje się pewna historia.
- Historia?- zapytał Tooru wycierając łzy rękawem.
- Ta....- mruknął Hajime, a następnie zaczął opowiadać co przekazali mu Makki i Mattsun.

Oikawa był wstrząśnięty.
- ...wyglada na to, że znalazła dla siebie miejsce w Shiratorizawie.- dokończył Iwaizumi.
- Ale dlaczego akurat Shiratorizawa?!- zawołał Tooru.
- Nie wiem.- mruknął jego przyjaciel.