1

5.5K 117 33
                                    

*pov Kayi

..Zachód słońca podkreślał rysy jego twarzy. Siedzieliśmy na pomoście nad małą rzeką trzymając się za ręce szczęśliwi...
-Kayo bo muszę Ci coś wyznać..
Kocham Cię Kayo i chce na zawsze z tobą być.. Proszę uczyń mnie najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi i...

Budzik telefonu rozbrzmaił się po całym pokoju, przy okazyjnie mnie budząc.

- No to pierwszy dzień szkoły czas zacząć - pomyślałam i przetarłam oczy.
Gwałtownie wstałam z łóżka i poszłam do mojej garderoby. Wyciągnęłam z niej nawet elegancki outfit. Czyli krótką ołówkową spódniczkę w kratę i lekko prześwitująca biała koszule. Do tego dobrałam czarną kurtkę skórzaną i niskie czarne botki.

Zrobiłam szybką toaletę i nałożyłam delikatny makijaż

Zeszłam na dół, zaparzyłam sobie kawę i zrobiłam jajecznicę na szybko.
W trakcie jedzenia usłyszałam dźwięk powiadomienia z messengera.

Głupia baba Soorin 🤪❤️
- Za 20 min będę pod twoim domem więc rusz dupe 😘

Dokończyłam śniadanie i wzięłam plecak, włożyłam tam telefon i wyszłam z domu.

Pod moją furtką stała tam Soorin wraz z jej bratem Taehyungiem.
Soorin to moja najlepsza przyjaciółka. Poznałam ją przez przypadek kiedy wracałam ze sklepu, bo na nią wbiegłam. Miło nam się gadało. Okazało się że Soo mieszka w bloku na przeciwko mojego. Po 2 miesiącach znajomości poznała mnie ze swoim starszym bratem Tae i od tamtej pory jesteśmy nie rozłączni. Soo cieszy się, że trzymam się z jej bratem bo kiedy spotykam się z Tae to przy okazji on bierze, że sobą Soo.

Przywitałam się z nimi przytulasem i poszliśmy w stronę naszego UKOCHANEGO technikum.

- Słyszałem że 2 i 3 klasy będą mieli zmienionego nauczyciela od matmy - Powiedział Tae wpatrując się w auto stojące na czerwonym świetle przed nami.

- Oby to była jakaś spoko babka albo przystojny facet - powiedziałam zupełnie nie przejmując się faktem, że najgorszy nauczyciel ze szkoły nie będzie mnie uczył. Dopiero po chwili doszło do mnie że nauczyciel który wstawiał mi same 1 nie będzie mnie uczył.
W tym momencie pisnęłam na co Soo która milczała od momentu naszego przywitana się wzdrygnęła.

- Co się dzieje Kay?! - Powiedziała Soo

-No bo ten jakiś zjebany Stachu z pindolem na czole nie będzie nas uczył - Powiedziałam z ogromnym uśmiechem i entuzjazem na twarzy.
W tym momencie Soo pisnęła tak samo jak ja a Tae tylko się śmiał.
Kiedym chciałam się podpytać Tae czy wie coś więcej na temat tego nauczyciela byliśmy już pod szkołą. Po 2 minutach podszedł do nas Hoseok. Hobi to dobry przyjaciel Tae lecz ja za nim nie przepadam i on za mną chyba też.

- Cześć wszystkim - Powiedział Hobi podając nam rękę

- Siema mordo - Odpowiedział mu Tae który zamiast podać mu rękę przytulił go.

- Dobra chłopy zabieram Soo i idziemy już na salę - Powiedziałam patrząc na Hoseoka który widać bał się mnie.

- Za 5 minut dojdziemy - Powiedział Tae i zniknął z Hoseokiem z mojego pola widzenia
Szłam z Soo przez korytarz i nagle usłyszałam piski popularnych dziewczyn w szkole.

-Czyli doszedł jakiś przystojny uczeń- Pomyślałam ale kiedy zobaczyłam wyłaniającego się z tłumu dziewczyn bardzo przystojnego faceta w garniturze z teczką w ręku zmierzjacego do pokoju zrozumiałam kto będzie uczył mnie matematyki.

- No to mówiłaś. że będzie albo miła babka albo przystojny facet. Więc raczej to drugie - Powiedział z uśmiechem Tae który nagle pojawił się z Hoseokiem przy nas.

🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤

No to mam nadzieję, że spodobał wam się pierwszy rozdział 💜💐
569 słow 🎊😊

 𝕄𝕒𝕥𝕙 𝕋𝕖𝕒𝕔𝕙𝕖𝕣 ~  ℙ.𝕁𝕄Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz