Piątek 18.30
Na boisku przy mościeMark zwołał wszystkich pod koniec treningu, i powiedział:
-W poniedziałek wyjeżdżamy na obóz, zbiórka pod szkołą punkt 9 kogo nie będzie nie jedzie. Dziś na treningu nie było Juda,a z tego co wiem jego telefon jest w naprawie wiec przekaże mu ktoś informację o obozie?
Po chwili ciszy Axel powiedział:
-Ja mam czas podskoczę na chwilę do niego
Mark przytakną10 minut później
W drodze do domu JudaAxel
Ugh zapomniałem że rezydencja Sharpów jest po drugiej stronie miasta, ale jak już pójdę by mieć to z głowy...20 minut później
Pod rezydencjąZadzwoniłem domofonem, gdy nikt nie otwierał przez kilka minut to wszedłem do środka, nigdy nie byłem u Juda w domu więc się zdziwiłam że ma aż taki wielki dom, wiedziałam że jest wielki ale że aż taki. Szukałem pokoju chłopaka otwierając kolejno drzwi nikogo nigdzie nie widziałem. Po kolejnych 10 drzwiach otworzyłem te i zobaczyłem Juda który siedzi bez koszulki na parapecie i paczy na mnie.
Jude
-Hej Axel co cie sprowadza? mówiąc to zaskoczyłem z parapetu
-Um miałem Ci przekazać wieść że w poniedziałek równo o 9 wyjeżdżamy na obóz. Mówiąc to weszedł do pokoju, a ja przypomniałem sobie że nie mam na sobie koszulki, wiem że widział mnie już bez koszulki gdy przebieramy się np. Na w-f ale dziwnie czułem się w tej sytuacji.
-dzięki że chciało ci się przychodzić mówiąc to ubrałem koszulkę.
-spoko
Potem chwile pogadaliśmy.Jakiś czas później...
Axel
-Która godzina?
Spoglądając na zegarek powiedział
-21.30
Zamarłem już 2 i pół godziny tu siedzę a miałem mu tylko powiedzieć że...
W tym momencie Jude przerwał mi moje przemyślenia mówiąc
-Ile zajmuje ci stąd droga do twojego domu?
-1 godzinę
Jude odparł
- Jest już ciemno i niebezpiecznie wracać taką długą drogę samemu, do tego mój ojciec i słudzy wyjechali więc może zostaniesz na noc?
Zgodziłem sieJude
Pokolei wykąpaliśmy się i przebraliśmy w piżamy oraz zjedliśmy kolację. Zaprowadziłem go do pokoju gościnnego i zasnąłem gdzieś około 22.30Axel
Jud pokazał mi pokój gościnny była tam piżama dla mnie i ubrania na jutro. Ten pokój miał nawet własną łazienkę i telewizor a takich pokoi było w tym domu z trzydzieści.Po umyciu się i przebraniu w piżamę i zjedzeniu kolacji napisałem do ojca że nie wrócę na noc.----------------------------------------------------
Co tam u was?
Jak podoba wam się rozdział?
Mam publikować następne?Piszcie co mogę poprawić, nad czym popracować :)
Bayo...
CZYTASZ
Jego czerwone oczy...są piękne/Axel x Jude/inazuma Eleven
RandomTo książka a chłopaku imieniem Jude, który uświadamia sobie że zakochał sie w swojim przyjaciely Axelu. Nwm co tu pisać xD JudexAxel to ship homoseksualny Rozdziały będą raczej wstawiane nieregularnie, narazie regularnie bo zrobiłam na zapas.Ale bę...