18

1.8K 50 5
                                    

Przeszłam z Calumem na taras albo po prostu na taki jakby dach;

Przeszłam z Calumem na taras albo po prostu na taki jakby dach;

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Tam wyżej jest zrobione tak;

No, a na samym wejściu jest tak;

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

No, a na samym wejściu jest tak;

My poszliśmy do tego najwyżej (środkowy obrazek)

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

My poszliśmy do tego najwyżej (środkowy obrazek). Usiadłam na jedej z puf, a Calum powtórzył mój ruch. 

Siedzieliśmy przez chwilę ciszy i wpatrywaliśmy się wszędzie byle nie na siebie. Dobra Tosia... Przecież zabilas tyłu ludzi... Jeździsz na najszybszym motorze... Brałaś udział w nielegalnych walkach... I do tego miałaś bliskie spotkanie z agresywnymi i wystraszonymi koniami, a boisz się pogadać z Calumem? Weź się w garść!

Cholera sama ze sobą gadam...nie wnikajmy w to..

-to...- mówimy razem i wybuchamy śmiechem

-ty pierwsza/y- znów mówimy to samo k snów się śmiejemy

-bo jak wyjeżdżaliśmy to ty...pocałowałeś mnie i...no...y...-pod koniec zaczynam się jąkać....japierdole co dziś ze mną nie tak?! To chyba przez tą ciążę...

-Tośka...przepraszam jeśli nie chciałaś tego, ale zrobiłem to pod wpływem chwili...ja...Kurwa...- krzyknął - co dziś ze mną nie tak? Ciągle się jąkam- mówi rozdrażniony

-oj...to chyba nie tylko z tobą jest coś nie tak...ciągle się jąkam...jakąś maskarą do kurwy- mówię i zaczynamy się smiac

-Calum/Tośka- mówimy razem

~ Love is where you silently want it ... ~ 5sos/ 1D/ZakończoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz