22. Przeprszam...

187 9 1
                                    

Pov. Sophia
Na miejscu czekał na mnie już Jaeden. Szczerze nie miałam ochoty z nim gadać, ale chciał przeprosić. Załatwimy to i będzie po sprawie.
Przyszedł.
-hej jae
-hej... Słuchaj bardzo cię przepraszam. Myślałem że to że zaprosiłem tu Jacka pomoże ale widocznie byłem głupi.
-dziekuje ci za przeprosiny i za Jacka nawet nie wiesz jaka jestem ci wdzięczna... Ale może lepiej żebyśmy byli znajomymi bez kłótni.
-em. Tak jasne.

Jaeden tylko lekko się uśmiechną ale tam naprawdę chciał czegoś więcej przyjaźni lub?... Związku? Sam nie wiedział czy tego chce. Znał Sophie krótko ale czuł coś do niej.

Jaeden pov.
Znajomi? Nawet nie przyjaciele? Eh po co ja próbowałem ale mogło być gorzej. Wiem! Za tydzień bal zaproszę ją mam nadzieję że się zgodzi. Znaczy ona nie ma z kim iść w końcu dziewczyny idą z chłopakami więc zostałem jej tylko ja. Zapytam się chłopaków może mi pomogą.




No i tak właśnie napisałam bonusowy rozdział ale jestem chora więc niedługo wleci kolejny.

❤️❤️❤️

Be you - Jaeden Martell//zakończone//Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz