Rozdział #10

35 4 0
                                    

*Postirol*

Nasz plan był gotowy. Wymagał realizacji i właśnie mieliśmy zacząć go realizować. Wysłałem Gangsterka i Grota żeby przynieśli mi tu więźniów między innymi Lufra i Olę.

Shrek i Shark mogą się jeszcze przydać. A ten jego synek Smolax... Z nim nie wiem co zrobimy. Macho coś wymyśli.

Chłopaki przyprowadzili tego frajera i jego żonę.

-Nie odchodźcie,potrzebuje was jeszcze.

Macho wyszedł właśnie z łazienki.

-Widzę że wszystko przygotowałeś-uśmiechnął się.

-Ruszamy!

-Zaraz... Gdzie nas prowadzicie? I gdzie mój syn?

-Powiedzmy że mamy dla was niespodziankę dowiecie sie w swoim czasie.

I tak prowadziliśmy ich około kilometra od miasta Legionu Cienia. Tam znajdował się wysoki most łączący dwa miasta. Akocenaf oraz Biedowo. Pod mostem płynęła rzeka nienawiści. Tak ją nazwali.

*Macho*

Jesteśmy na miejscu. Most w niektórych miejscach miał dziury i był zniszczony. Oto właśnie chodziło.

-Lufer miło było cię poznać. Jakieś ostatnie słowa? Zanim zginiesz w tej rzece?

-Pożałujesz tego!

-Syn będzie nas szukał!

-Nie wtrącaj się! Bo też skończysz martwa!

Przestraszona Ola od razu zamilkła.

-No lufer czekałem na ta chwilę tyle lat. Teraz nareszcie dokonam zemsty!

Postirol zrobił coś czego sama Ola i Lufcio się nie spodziewali. Wyjął pistolet i strzelił luferkowi prosto w brzuch..

Chłopak padł na ziemie a krew się lała na wszystkie strony.

-Chcesz skończyć tak jak on?

-Ale co ja tobie zrobiłam?

-Założę się,że to z twojej winy ten wypadek! Więc jesteś współodpowiedzialna. Dlatego zginiesz tak jak on!

-Zaczekaj! A co z moim synem?

-Syn poradzi sobie bez matki-wtrącił się Macho. Ile on ma? 17 lat?

-Tak..

-No to da sobie radę. Postirol co ty na to? Przejdźmy na stronę.

-Jak się dowie co się stało z ojcem będzie szukał zemsty. Trzeba ich wypuścić potem sobie z nimi poradzimy.

-Jestem jego wujkiem.

-Nie dowie się że mi pomagałeś. Puszczamy ich wolno ale nie mówimy nic o Luferku. A ciała sie pozbędziemy.

Macho tylko przytaknął na tą propozycję.

-Zabierzcie ole do miasta i uwolnijcie jej syna mogą iść wolni. Shreka i Sharka zostawcie mam do nich kilka pytań.

Chłopaki odeszli w stronę miasta z olą a Macho i Posti pozbyli się ciała nie żywego już luferka wrzucając je do rzeki nienawiści.

Potem sami wrócili do miasta legionu.

*Ola*

Gdy tylko wróciłam z Grootem i Gangsterkiem do miasta uwolnili smolaxa i rozwiązali mi ręce. Uciekliśmy do bazy wilków.

*Macho*

Ostatnie dni trochę mnie przytłoczyły ale jak zobaczyłem martwe już ciało luferka od razu zrobiło mi się lepiej.. Może to początek nowego rozdziału w moim życiu?

*Postirol*

-Graf przyprowadź mi tu Shreka i Sharka muszę z nimi porozmawiać.

Legion Cienia//Żywa Śmierć//FanFictionOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz