Boss | Seongsang [ Translation PL ] ✔

🔥6🔥

Oczywiście nie było mniej stresująco. Już z samego rana Seonghwa dał mi ogromny stos dokumentów, które miałem skopiować, posortować lub wypełnić za pomocą mojego komputera. Zajeło mi to prawie dwie godziny. Prawdopodobnie zajęłoby mi to nawet dłużej, gdyby Mingi mi nie pomógł.

Miałem 30 minut przerwy i siedząc
w jadalni, rudy mężczyzna i San rozmawiali ze mną, próbując poprawić mi nastrój.

- Jak powiedziałem. Jak tylko dołączysz do sztabu będzie cię traktował normalnie. To dopiero początek, pierwszy etap - powiedział Mingi, popijając kawę.

- on też był dla mnie suką, kiedy zaczynałem. - San wyjaśnił. - Daj mu tylko czas. Jest jak Owczarek niemiecki. Po prostu musi się do ciebie przyzwyczaić, zanim zacznie ci ufać.

- Ładne odniesienie! - Powiedział Mingi i przybił mu piątkę.

Mały śmiech opuścił moje usta. Tą dwójkę naprawdę zaczynam lubić.

- W porządku. - powiedziałem po wypiciu filiżanki herbaty.

- Muszę wracać do pracy. Życzcie mi szczęścia. - Wstałem odkładając kubek. Mingi i San oboje powiedzieli „Powodzenia” w tym samym czasie, zanim wyszedłem z jadalni.

I oczywiście w drodze powrotnej do mojego biurka mój Szef podszedł do mnie z kolejnymi papierami.

- Te muszą zostać wybite i ostemplowane. Ale przedtym jak to zrobisz, przynieś mi kawę. - Wręczył mi papiery, zanim odszedł

- Pff jaki nie wychowany, żadnego nawet "dziękuje" - powiedziałem do siebie

- Co powiedziałeś? - czarno włosy
odwrócił się ponownie, aby spojrzeć na mnie z uniesionymi brwiami.

- N-nic, proszę pana. Zaraz zabiorę się do pracy - powiedziałem ze spanikowanym uśmiechem. Starszy po prostu znów się odwrócił do wyjścia z zirytowaną miną

Gdy juz poszedł, westchnąłem. Szybko odkładłożyłem papiery na biurko i pobiegłem do kuchni.

- Okej. To jak to kurwa działało? Dobrze. Włóż nowy filtr tutaj... Następnie włóż ziarna kawy i zamknij.. Tutaj i wtedy umieść kubek pod spodem.. wybierz przycisk z żądaną kawą. To ... ten przycisk ... Yay! Zadziałało!! - Wziąłem kawę i szybko udałem się do biura mojego szefa.

Zapukałem w drzwi a po usłyszeniu "tak" wszedłem.

- Proszę bardzo. Ciesz się kawą.  -Uśmiechnąłem się kiedy położyłem kubek na jego biurku.

- Tym razem byłeś szybszy. Jestem pod wrażeniem - powiedział sarkastycznym tonem.

- Tak. - Zaśmiałem się nerwowo.

- A mogę wiedzieć co nadal tu robisz? O ile sie nie myle to masz coś do zrobienia -Powiedział, machając do mnie ręką.

- Tak jest.- powiedziałem  odwracając się i wychodząc z biura. - Suko - powiedziałem, gdy tylko zamknąłem drzwi jego biura.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Tłumacze właśnie sceny 18+ w tej książce i powiem wam ze czuje mega cringe czytając to... 🤦🤦🤦🤣