🔥34🔥

1.1K 54 67
                                    

- N-nie chciałem…- Szlochałem w pierś Sana.

- wiem… - Gładził tył mojej głowy
próbując mnie uspokoić.

- Był taki przerażający… co mam zrobić? - San nie miał na to odpowiedzi, Ja też nie.

Oboje podskoczyliśmy, gdy drzwi do
toalety otworzyły się i poczułem jak moje serce przestaje bić, gdy zobaczyłem stojącego Seonghwe, który włożył już nowy garnitur.

- W moim biurze. Teraz. - Powiedział głośno dominujący głos, jednocześnie rzucając mi puste spojrzenie.

Otarłem łzy i poszedłem za nim,
boję się tego, co się teraz stanie.
Zaprowadził mnie do swojego biura, w którym usiadł na swoje krzesło, odchylając się do tyłu i krzyżując ramiona na swojej klatce piersiowej. Ja po prostu stałem na środku pokoju, w totalnej panice.

- Naprawdę schrzaniłeś.

- W-wiem, proszę pana! J-ja przepraszam - przerwał mi.

- To nie był pierwszy raz.- Zrobił przerwę, żeby spojrzeć na mnie intensywnie. - Jeśli to się powtórzy, będę musiał cię zwolnić.

Te słowa uderzyły mnie jak ciężarówka. Czułem jak moje serce opadło mi na nogi. Nie mogłem stracić tej pracy. Nie po tym, jak przeprowadziłem się tutaj tylko po to.

- Nie! Proszę! Nie zwalniaj mnie! Zrobię wszystko. Ale proszę. Proszę, nie zwalniaj mnie. - Byłem na skraju płaczu.

Ale potem wyraz twarzy mojego szefa zmienił się na coś, czego naprawdę nie mogłem zidentyfikować.

- Wszystko? - Powiedział uśmiechając się oraz unosząc brwi.

- Tak! Cokolwiek!

- W porządku. Więc zamknij drzwi, proszę. - powiedział wyższy

- Co dlaczego?

- Po prostu to zrób! - Szybko wykonałem jego instrukcje i przekręciłem klucz w drzwiach zamykając je.

- Cóż. Teraz chodź tutaj i zrób mi loda.

Moja szczęka opadła i zadawałem sobie pytanie, czy on tak naprawdę właśnie mi to powiedział??

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Przygotujcie się na 18+

Boss | Seongsang  [ Translation PL ] ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz