🔥26🔥

880 49 1
                                    

- Tak. Jest tutaj bardzo ładnie. -Uśmiechnąłem się do Chińczyka, który usiadł obok mnie. Właściwie to bardzo blisko.

- Zgadza sie. Jestem bardzo zadowolony z mojego biura! Jest bardzo drogie, więc jak mogłoby być inaczej!

- Och, tak

- czy mogę cię o coś zapytać?

- Pewnie!

- Wydawało się, że tamtego dnia w biurze Seonghwa był dla ciebie raczej niemiły. Czy on cię tak traktuje cały czas? - Nie wiedziałem, co mam odpowiedzieć po tym, jak dopiero co, ja i Seonghwa, o tym właśnie mówiliśmy. Otworzyłem usta, żeby coś powiedzieć, ale zamknąłem je gdy czarnowłosy właśnie wrócił z alkoholem dla mnie. Podziękowałem mu, biorąc od niego kieliszek i nerwowo popijając łyk.

- O czym rozmawiacie?- zapytał Seonghwa

- Pytałem własnie Yeosanga czy mu się tu podoba, i najwidoczniej tak. A tobie jak sie tutaj podoba, Hwa? - Jackson uśmiechnął się jakby fałszywie, ale ja nie odważyłem się powiedzieć czegokolwiek.

- Oczywiście! Jak zawsze. - Obaj mężczyźni patrzyli na siebie przez chwilę, uśmiechnięci.

Czułem się bardzo nieswojo siedząc pomiędzy nimi, więc musiałem uciec.

- U-uhm ... Muszę skorzystać z toalety -Szybko wstałem i opuściłem ten scenariusz. Zgaduje, że toalety są w środku, a nie na balkonie, więc wszedłem do budynku i przeszedłem kilka kroków, abym zniknął im z oczu.

Potem rozejrzałem się raczej zagubiony, próbując znaleźć
toalety.

- Szukasz czegoś? - Miła, młoda dama uśmiechała się do mnie.

Sięgała mi do ramion, czarne włosy i duże brązowe oczy.

- Ach, tak… Szukałem toalety…

- Pokażę ci! Chodź ze mną. - Powiedziała i zaczęła iść, więc poszedłem za nią.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Boss | Seongsang  [ Translation PL ] ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz