🔥33🔥

896 52 6
                                    

- O mój Boże! Tak mi przykro! - spanikowałem ponieważ właśnie rozlałem całą gorącą kawę na garnitur Seonghwy.

Spojrzał na mnie z taką złością, jakiej nigdy nie widziałem.

- Chyba sobie ze mnie teraz żartujesz! -
zaczął krzyczeć, co mnie wystraszyło.

- Zamierzam natychmiast to posprzątać. Musisz mi uwierzyć, tak mi przykro!

- Och tak, bo to odplami mój garnitur za
2000 € prawda? - Zaśmiał się z sarkazmem.

- Nie. Tak mi przykro...

- Lepiej się teraz zamknij i wyczyść podłogę, spróbuje jakoś uratować mój garnitur! - Jego głos brzmiał naprawdę przerażająco i czułem że łzy gromadzą mi się w moich oczach.

Mój szef wyszedł bardzo zły, przez co spanikowałem i przestraszony natychmiast wstałem z podłogi aby zdobyć środki czyszczące i pozbyć się kałuży kawy z podłogi.

Kiedy skończyłem, poczułem, że nie mogę już powstrzymywać moich łez dłużej.

Szybko pobiegłem do toalety, wszedłem do jednej z kabin i usiadłem na toalecie

Łzy zaczęły spływać mi po twarzy.

Zacząłem bardzo mocno płakać, ciężko mi było oddychać. Czułem się tak, jakbym miał atak paniki i byłem na siebie super wściekły.

- T-ty głupi, g-głupi idioto! - Przez chwilę szlochałem uderzając się w głowę. Usłyszałem, jak otwierają się drzwi do toalety i znajomy głos, który zaczął do mnie mówić.

- Yeosang? - San przemówił zmartwionym głosem.

Starałem się szybko uspokoić. Otarłem swoje łzy zanim otworzyłem drzwi i wyszedłem.

Ale gdy zobaczyłem Sana, zacząłem płakać mocniej.

- Hej Sangie... - Wyższy szybko mnie pociągnął w swoje ramiona i mocno mnie przytulił.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Boss | Seongsang  [ Translation PL ] ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz