Problems.

456 29 14
                                    

×♡×

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

×♡×

Przetarłam oczy i ruszyłam w stronę kuchni.

-Oooo widzę pijaną T/I czy trzeźwą?.- usłyszałam śmiech HongJoonga. Po chwili przypomniało mi się wszystko co wczoraj robiłam.

-Trzeźwą i zawstydzoną.

-Dobrze przynajmniej że zasnęłaś, bo byś zaczęła mnie już rozbierać.

-Co?!.- spojrzałam zszokowana na niego.

-Jak ty to wczoraj? Aaa dobra wiem. Masz absa? Po czym chciałaś mi koszule do góry podnieść.- zaczął się śmiać.

-Boże przepraszam.- ukryłam moją czerwoną buzię w dłonie.

-Nic się nie stało. Jesteś bardzo śmiała pod wpływem alkoholu. Masz szczęście że nie piłem, bo byśmy poszli na ten basen.- spaliłam ponownie buraka i podeszłam do niego. HongJoong przygotowywał coś na śniadanie.

-A od kiedy ty się sam w jedzenie bawisz?.

-Od wtedy gdy śpisz długo.- uśmiechnął się. Widzę ten szczery uśmiech. Ostatnio zaczął się więcej uśmiechać. Cieszę się z tego powodu, ale problemy nam przybywają. Jego wujek, Jongho. Ciekawe czy faktycznie to zgłosili.

Nalałam sobie wody i usiadłam na blacie.

-Ale ty także sobie zaszalałeś z ilością pieszczot.- pokazałam mu język.

-Wolisz moje pieszczoty i dogryzanie Jongho czy pieszczoty tego oblecha?.

-Tą pierwszą opcje.- ujrzałam swoje odbicie w szybie. Byłam bez makijażu.

-Ja też...- szepnął.

-Zmyłeś mi makijaż?.- spojrzałam na niego zdziwiona.

-Tak... Miałaś całe policki w tuszu od płaczu.- podrapał się w tył głowy.

-Dziękuję.- uśmiechnęłam, a chłopak spojrzał się na mnie z blaskiem w oczach. Uśmiechnęłam się pod nosem i po chwili pocałowałam go w czoło.

-Tego chciałeś?.- zaśmiałam się. Zarumienił się i wrócił do swojej pracy.

-T/I jakieś listy przyszły. Położyłem je na stole, bo wszystkie są do ciebie.

-Ajajaj ile ich tam jest?.- założyłam nogę na nogę i skierowałam wzrok ku salonowi.

-Trzy koperty.- zaczął nakładać jedzenie na talerze.

𝓜𝓮𝓷𝓽𝓪𝓵 𝓛𝓸𝓿𝓮 | 𝓚𝓲𝓶 𝓗𝓸𝓷𝓰𝓙𝓸𝓸𝓷𝓰Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz