×♡×
Pov Kim HongJoong:
Wbiegłem do domu z uśmiechem. Jeżeli uda mi się mu pomóc to będzie cud.
-T/I!.- wszedłem do salonu i spojrzałem na kanapę.
-Ćśś.- YeoSang spojrzał na mnie z uśmiechem. Podeszłem bliżej i zobaczyłam jak cała trójka leży na rozłożonej kanapie. Blondyn dalej oglądał, a za to T/I spała oparta o ramię SeongHwy który także odleciał w krainę snów.
-Idź się przebierz i chodź do nas.- Kang uśmiechnął się do mnie.
Ruszyłem ku sypialni i przebrałem się w inne ciuchy. Po chwili stanąłem przy meblu. YeoSang wstał i wpuścił mnie pomiędzy siebie, a T/I. Jedyne co chciałem to przytulić się do niej. Wtuliłem się w nią tak żeby jej nie obudzić.
-Jak uroczo.- usłyszałem cichy śmiech chłopaka. Podkuliłem lekko nogi, bo wystawały mi spod kołdry.
-Długo na dworze byłeś?. Strasznie zimny jesteś.- Kang mówił szeptem.
-Wracałem na pieszo, a wiesz jak teraz jest zimno?.
-No racja. Chyba tylko czekałeś żeby ją przytulić.- zaśmiał się i wrócił do oglądania. Czekałem na to odkąd byłem w pracy. Poczułem jak dziewczyna lekko się poruszyła i położyła dłoń na moim ramieniu lekko je głaszcząc.
-Śpij słońce...- szepnąłem i westchnąłem. Serial dobiegł końca, a ja poczułem tylko jak YeoSang się podnosi. Spojrzałem na słabo oświetlony zegarek. 21:30.
-Wstawaj idziemy.- zaczął budzić SeongHwę. Podniosłem się i pociągnąłem T/I żeby oparła się na mnie. Czarnowłosy podniósł się i zaczął ziewać.
-Podwieźć was?.- zaproponowałem i usłyszałem jak T/I mrukła wtulacjąc się we mnie. Blondyn spojrzał na nią i uśmiechnął się.
-Nie trzeba. Przejdziemy się. - poszli do przedpokoju i zaczęli ubierać buty.
-Dobranoc.- pożegnali się i usłyszałem tylko zamykanie drzwi. Jedną dłonią glaskałem jej plecy, a drugą przełączałem kanały. Zatrzymałem się na jednym.
Policja jest na tropie. Są już pierwsi podejrzani z przesłuchań. Drugą część ludzi Policja przesłucha jutro.
I kto jest podejrzanym?. Moje mięśnie się same napięły. Kto mógł podać osoby podejrzane?.
-HongJoong... - usłyszałem jej szept. - Co się stało?. - podniosła głowę i spojrzała na mnie przymrużonymi oczami.
CZYTASZ
𝓜𝓮𝓷𝓽𝓪𝓵 𝓛𝓸𝓿𝓮 | 𝓚𝓲𝓶 𝓗𝓸𝓷𝓰𝓙𝓸𝓸𝓷𝓰
FanfictionPytanie. Dlaczego się zgadzam na wszystko? Chyba nie znajdę odpowiedzi na to...