ᒪᗴTTᗴᖇՏ | ᕼYᑌᑎᒪI᙭ |

💨14💨

Felix

Pogodziłem się z Hyunjiem. Trudno mi w to nadal uwierzyć, ale bardzo się cieszę. Naprawdę chce mu dać drugą szansę. Może z tego jeszcze coś będzie.

Chciałem podzielić się moim entuzjazmem z H, bardzo dawno nic do niego nie pisałem. Czas odnowić kontakt.

Udałem się do łazienki, wyjąłem karteczkę z plecaka i zacząłem skrobać na niej litery.

"Hej H! Bardzo dawno nie pisaliśmy, przepraszam za to. Chcę odnowić kontakt! Wiesz dziś stało się coś na co czekałam już tyle czasu. Nie chcę opowiadać szczegółów, ale pewnien chłopak w końcu poznał prawdę o jednym wydarzeniu przez które miały do mnie uraz i pogodziliśmy się! Wiem to trochę skomplikowanych, ale bardzo się cieszę. A co u ciebie H?
- F"

Rozpisałem się dziś wyjątkowo. Nasze rozmowy były zazwyczaj trochę denne i kończyły się na szybkim "co u ciebie, bo u mnie wszytko w porządku".

Gdy złożyłem karteczkę na pół udałem się w stronę szafki H. Gdy wrzucałem karteczkę poczułem jak ktoś dotyka mojego ramienia.

- Felix? Co ty robisz?- zapytał Hyunjin

- Ja, uh? Ah no tak to twoja szafka! Wybacz pomyliłem się- próbowałem się ratować, jednak gubiłem się w słowach- ja już pójdę, wybacz za to.

To była szafka Hyunjina! Przez cały ten czas pisałem z nim. Dobrze że nie zdążyłem wrzucić mojego ostatniego listu, to byłoby żenujące.

- Jesteś F, prawda?- zapytał Hyunjin