Kilka lat później...
Felix
"Hej kochanie
Musiałem dziś wcześniej wstać, a ty tak uroczo spałeś, że nie mogłem cię obudzić. Przygotowałem ci śniadanko, czyli pyszne kanapki (:~Twój H ♡︎"
Hyunjin zaczynał pracę i tak dość rano. Wracał zazwyczaj po 18. Pracował, a ja studiowałem. Czułem się źle z tym, że tylko on pracuje. Próbowałem podjąć się jakiś prac na pół etatu, ale Hyunjin stwierdził że lepiej będzie dla mnie gdy skupię się na nauce. Doceniałem to bardzo i starałem się w szkole jak najbardziej.
Były takie dni gdy wracał o wiele później, ale rozumiałem to. On też ma swoje życie i nie mogę go trzymać jak ptaka w klatce.
Zawsze po długich dniach pracy przychodził do domu i od razu kładł się obok mnie na kanapie wtulając się żeby razem obejrzeć jakąś dramę.
W takie dni zaraz po seansie przygotowywałem mu jedzenie i razem siadaliśmy na balkonie gdzie porozwieszane były małe lampki co dawało cudowny klimat.
Potem szliśmy do sypialni i po prostu przytulaliśmy się. Często dni pracy zabierały nam tyle wspólnego czasu, że na takie drobne gesty nie mieliśmy chwili.
Gdy tylko nadchodził weekend jeździliśmy z Busan, gdzie razem mieszamy w przyjemnym mieszkaniu, do Seulu, odwiedzić rodzinę Hyunjina. Nie miałem kontaktu z ojcem. Słyszałem od kogoś że podobno miał jakieś spore problemy i teraz zamieszany jest w mafię. Tym bardziej nie chcę go widzieć.
Rodzina Hyunjina polubiła mnie. Jego mama jest cudowną kobietą. A tata jest również bardzo miły. Nie mają nic do naszego związku. Akceptują nas i życzą szczęścia.
Mamy uroczego pieska- Kkami. Hyunjin opowiadał mi że w dzieciństwie miał psa o takim imieniu. Postanowiliśmy nazwać naszego pupila właśnie tak.
Moi przyjaciele też mają się dobrze. Wszytko wyszło na prostą. Minho i Jisung są po ślubie, na dniach mają przeprowadzać się do większego mieszkania, również w Busan. Jeongin i Chan są zaręczeni, mieszkają kilka minut pieszo od nas więc często się widzimy.
Ale czy nie jest zbyt idealnie? Cisza przed burzą.
CZYTASZ
ᒪᗴTTᗴᖇՏ | ᕼYᑌᑎᒪI᙭ |
FanfictionGdzie Felix wrzucił karteczkę do losowej szafki. A Hyunjin nienawidzi jednego dzieciaka. 𝙎𝙝𝙤𝙧𝙩 𝘾𝙝𝙖𝙥𝙩𝙚𝙧𝙨 𝙖𝙣𝙜𝙨𝙩 𝙖𝙡𝙚 𝙞 𝙛𝙡𝙪𝙛𝙛