Heartbreaker ||Hyunlix||

Sᴛᴀʟᴋᴇʀ ᴀ ᴡᴀᴛᴄʜᴇʀ, ᴀ ᴘsʏᴄʜᴏᴘᴀᴛʜ?

Sobota jak i niedziela minęły jak zwykle szybko, zbyt szybko. Zaczął się następny tydzień katorgi, nauczyciele zaczęli pełna parą zadawać prace długo terminowe jak i te normalne, kartkówek i testów również przybywało. Tydzień mijał dosyć żmudnie i monotonnie lecz kilka rzeczy się zmieniło. Dosyć sporą modyfikacją było to, że Minho spędzał przerwy z Hanem co równało się ze spędzaniem czasu wśród przyjaciół Jisunga. 

Lee Know okazał się naprawdę miłą osobą. Wszyscy również poznali szczegóły ich poznania się. Na początku wakacji, Han grał w pewną grę z  jakimś chłopakiem. Okazało się że naprawdę świetnię się dogadują i postanowili poznać się w prawdziwym życiu. Podali sobie swoje konta na Kakao Talk i okazało się że znają swoje imiona, ale wcale się do siebie nie zrazili, Han zmienił zdanie o nim. Nie postrzegał go już tak jak Felix zakodował mu to w głowie.

Dzięki tym trzem dniom Felix zaczął trochę mniej  nie lubić Lee Know. Następną rzeczą która się zmieniła było to że Hyunjin obserwował Felixa. Nie chciał żeby coś mu się stało. Ale Hwang nie był jedyną osobą która obserwowała Lee. Służący Hyuny tak zwane tłumoki szkolne, również obserwowali. Chodzili częściej po korytarzach i nie przesiadywali już w piwnicach bądź na klatkach schodowych by móc jakiegoś pierwszoklasistę obrabować lub nastraszyć. 

Była środa, niektórzy kochają ten dzień a inni nienawidzą. Ostanią lekcją całej szóstki było wychowanie fizyczne. Żadne z nich nie lubiło tego przedmiotu, bo w klasie biologicznej jest zbyt mało chłopaków przez co muszą ćwiczyć z klasą humanistyczną. Han nie ćwiczył jak zwykle,  Jaemin i Donghyuck rzadko ćwiczą więc na w-f z ich klasy będzie ćwiczyło tylko trzech chłopaków. Felix, Seungmin i Jeongin  wolnym krokiem zmierzali do przebieralni, w której było piekło. Po otworzeniu drzwi kilku chłopaków nawalało się nawzajem koszulkami, ktoś w łazience palił papierosy przy otwartym oknie, a reszta oczu była zwrócona na otwierające się drzwi. Weszli i zajęli swoją ławkę za drzwiami i szybko się przebrali.  

Pov: Hyunjin

Siedzieliśmy przed klasą po dzwonku już dobre pięć minut a pani nadal nigdzie nie było. Większość klasy uznała żeby po prostu wyjść już ze szkoły, bo to miała być nasza ostatnia lekcja. Ale po chwili przyszła do nas pani wice dyrektor i powiedziała żebyśmy ta ostatnią lekcję przeczekali na jednej z lekcji w-f 'u drugiej klasy i że musimy mieć na niej obecność wiec plan o zwianiu z jednej lekcji raczej nie był by najlepszym pomysłem. Czemu nie mogli nas po prostu wcześniej wypuścić. Większość klasy nie posiadała z sobą strojów, bo dzisiaj nie mieliśmy w-f 'u ale jakoś się złożył że posiadałem ciuchy na zmianę. 

Gdy weszliśmy na hale, z godnie z tym co powiedziała nam pani mieliśmy przebrać się w piątce, a dziewczyny gdzieś tam indziej. Pani wice wiedziała, że nie mamy raczej strojów więc większość klasy po prostu zeszła na dół i siedziała na trybunach. Ja i jeszcze jeden chłopak postanowiliśmy ćwiczyć przebrałem się i zszedłem po schodach. Pan Choi właśnie mówił klasie drugiej o zaistniałej sytuacji i kazał mi ustawić się w szeregu. Wtedy kątem oka dostrzegłem Felixa na jednym końcu, następnie szybko spojrzałem na ławki. Minho gadał z Hanem. Świetnie mam lekcję z gościem którego miałem zamiar unikać, powiedziałem w głowie i stanąłem obok Lee. Felix również wyglądał na zdziwionego i zmęczonego bo mieli już rozgrzewkę. Gdy nauczyciel żalił się na ludzi którzy nie ćwiczą Felix powiedział: 

- Czemu mnie śledzisz? -  Spytał z grymasem na twarzy.

Lekko spanikowałem jak on to zauważył trzymałem się raczej daleko?. Po czym szybko odpowiedziałem.

- Nie śledzę cię. Coś ci się wydaje. -Odpowiedziałem niby od nie chcenia.

- Od początku tygodnia widuje cię na tych samych korytarzach co ja mam lekcję, jesteś zazdrosny o Minho lub Hana? -  Zapytał