Heartbreaker ||Hyunlix||

Sʜᴜᴛ ᴜᴘ ᴀɴᴅ ᴅʀɪᴠᴇ

Enjoy^^

_________

Tydzień mijał jak wyjęty z bajki. Minho i Jisung byli bardzo szczęśliwi bo tata Hana wyjechał na dwa tygodnie by robić reportaż na jakiś temat. To oznaczało że mogli robić co zechcą po szkole. Hyunjin i Felix by przyśpieszyć skończenie projektu spotykali się na każdej przerwie w bibliotece szkolnej i robili notatki bo mieli stały dostęp do wszystkich książek i encyklopedii, czasami sam internet nie wystarcza.

Pov: Minho

Stałem wraz z Hanem na jednej z szkolnych klatek schodowych rozmawiając i obserwując pogodę za okna. Nic w większej mierze nie było widać oprócz szkolnego boiska bo dzisiejszy dzień był mglisty. 

- Wiesz nie długo Halloween i z tego co mi wiadomo to Sang-Chelo w tym roku znów robi imprezę z tej okazji, cała szkoła jest zaproszona. Może poszlibyśmy razem? - Spytał Jisung bawiąc się swoimi palcami

- Nie jestem za stary na takie zabawy?

- Nie mów tak! to chcesz ze mną iść czy nie - Powiedział cały czerwony Han.

- Oczywiście że z tobą pójdę, dla ciebie zrobię wszystko Sungie - Odparłem i złapałem go za dłonie a następnie pocałowałem w policzek.

- Tylko wiesz musimy mieć jakieś przebranie. Najlepiej by do siebie pasowały. - Powiedział Jisung a następnie dodał - Trzeba już zacząć coś szukać bo później może już nie być dobrych kostiumów.

- To dziś po szkole może pójdziemy do mnie i poszukamy czegoś w intrenecie. Tylko że wiesz ja dzisiaj przyjechałem autem.

- O to fajnie nie będziemy iść na pieszo w taka pogodę i pierwszy raz będę jechał z tobą autem. - Powiedział zadowolony Han i mnie przytulił.

- Nie boisz się ze mną jechać? - Spytałem.

- Nie, a mam się bać?

- Nie po prostu wiesz gdyby nam się coś stało to twoja matka by mnie zabiła. - Odparłem.

- Wierze że dobrze prowadzisz i że nic nam się nie stanie. - Powiedział Han.

I w tamtym momencie podszedł do nas Bang Chan i spytał się czy wiedzieliśmy Hyunjina. Zgodnie z prawdą odpowiedzieliśmy, że jest w bibliotece z Felixem .

- Pomiędzy nimi na pewno nic nie ma? - Spytał Chris.

- No robią tylko projekt - Powiedziałem.

-  Niby tak ale wiesz kto wie co może się stać. - Powiedział Han.

- Przecież Felix nie lubi Hwanga. - Odparłem.

- Masz rację ale to Hyunjin chyba polubił Felixa - Powiedział Bang po czym dodał - Wcześniej nawet nie chciał się do Lee zbliżać a teraz siedzą sobie razem na każdej przerwie. 

- A co, zazdrosny? - Spytał zadziornie Jisung.

- Co? nie, po prostu samotny jestem, bo każdy ma drugą połówkę a mnie dziewczyny nie lubią bo boją się że je później zostawię. - Wymamrotał smutny Chan.

- A no tak Changbin znalazł sobie tamtą koleżankę, nawet niższa od niego jest więc się cieszy. - Odpowiedziałem.

- Dobra mniejsza o to muszę z nim teraz porozmawiać, więc nara gołąbeczki. - Powiedział Chris po czym odszedł.

Jisung popatrzył się na mnie po czym odparł.

- Wiesz co myślę że hyung jest w sumie na was zły. - Powiedział Han.