Heartbreaker ||Hyunlix||

Sʜᴀʟʟ Wᴇ Dᴀɴᴄᴇ?

Październik zaczął się czwartkiem, było deszczowo lecz ciepło. Deszcz padał od wtorku non stop do tego bardzo obficie,  że w niektórych miejscach gdzie był niżej położony teren, można by było pływać kajakami. Tydzień mijał w bardzo dziwnej atmosferze. Han bał się swojego taty, był przez niego codziennie przywożony do szkoły i odbierany. Więc na spotykanie się z Minho było możliwe tylko na przerwach albo w trochę bardziej nielegalny sposób, czyli nie chodzeniu na jedną z lekcji i spotykanie się na szkolnym strychu.

Pov: Hyunjin

Kończyła się właśnie lekcja dodatkowej biologii z Felixem. Przez cały tydzień się do siebie nie odzywaliśmy, tak samo na lekcji mimo że siedziałem obok niego. Lekcja o grzybach i  protistach mijała dosyć spokojnie, mieliśmy mikroskop i obserwowaliśmy różne rodzaje grzybów a także protistów które nie są ani grzybami ani bakteriami. Trudno było je rozróżniać bo takie właśnie mieliśmy zadanie i był to bardzo trudne ale blondynowi szło to znacznie lepiej, więc czasami zerkałem na jego notatki by sprawdzić czy mam dobrze zrobione zadanie. Gdy do końca lekcji zostało dziesięć minut napisałem na kartce do Felixa, że musimy pogadać. Ten przeczytał to i skinął głową na zgodę.

Lekcja się skończyła i wszyscy wyszli z klasy. Za oknem nadal padało. Podszedłem do Lee i zacząłem rozmowę.

- Więc wiesz...robimy ten projekt...i no co ty na to, że jutro od razu po lekcjach pójdziesz ze mną do mojego domu i zaczniemy pracować nad tym. - Powiedziałem patrząc się w jego oczy, on lekko się speszył moim spojrzeniem po czym odpowiedział.

- W sumie dobry pomysł, ale jutro też pewnie będzie padać, a ty na pieszo chyba chodzisz. - Odparł.

- Racja często chodzę pieszo ale mam motor nie wiem czy wiesz i no jeżdżę nim gdy pada lub gdy jest zima. - Powiedziałem dosyć nieśmiało ponieważ nie lubiłem się tym chwalić.

- Serio, mi by tata nigdy nie pozwolił na takim czymś jeździć, ale z kimś to chyba problemu nie będzie. Masz prawo jazdy na niego? - Spytał -Bo nie wiem czy wiesz ale mój tata to policjant.

- Nie nie wiedziałem ale tak mam prawo jazdy, dobrze jeżdżę tylko, że nie często bo mój tata go pożycza. - Odrzekłem

- A no dobrze, więc widzimy się jutro po lekcjach. - Powiedział. A ja chwyciłem go jeszczę za rękę, bo przypomniało mi się, że nie mamy do siebie numeru ani nic. Po wymienieniu się numerami Felix wsiadł do samochodu a ja udałem się na parking gdzie zostawiłem swój motor.

______ Next day______

Najlepszy dzień tygodnia, czyli piątek zapowiadał się raczej dobrze. Całotygodniowy stres znikł a na dworze świeciło słońce, nawet Minho i Han wydawali się bardziej szczęśliwi pomimo zakazu spotykania się. Było to spowodowane tym, że Han był zwolniony z lekcji i miał być tylko na pierwszej i ostatniej tak samo Lee Know. Mama Jisunga widząc jak jej syn źle to znosi postanowiła w ukryciu przed mężem dać Hanowi owe zwolnienie by mógł praktycznie cały dzień spędzić tylko z Minho. Na dodatek Lee Know miał przyjść dziś do Lisy na piątkowe oglądanie filmów, więc Han będzie spędzał też z nim wieczór. Na oglądanie filmów nie przyjdzie tylko Felix bo razem z Hyunjinem muszą robić projekt a raczej szybko się z tym nie uwiną.

Pov: Felix

Dzień mijał bardzo spokojnie i w miłej atmosferze lecz oczywiście moi przyjaciele nie byli by sobą gdy by nie wypominali mi tego, że spotykam się dziś z Hyunjinem. Hwanga na korytarzach nie widziałem lecz wiedziałem, że jest w szkole. Na ostatniej lekcji zaczął do mnie wypisywać na kakao talku. Miałem się z nim spotkać pod drzewem przy parkingu, bo tam stoi jego motor. Lekcja zakończyła się, a wszyscy wybiegli z klasy, bo przecież jest piątek. Han jak najszybciej musiał wyjść ze szkoły więc biegł prawie się zabijając na schodach, śpieszył się bo jego tata już czekał pod szkołą by go odwieść do domu. W słoneczne dni Jisung wracał z Lisą i Jeonginem ze szkoły ale posiadał zakaz wychodzenia na miasto więc nie mógł iść na buble tea z nimi tak samo jak ja. Porzegnałem się z nimi w szatni i wyszli. Ja miałem czekać tu na Hwanga. Długo to nie zajęło bo po niecałej minucie obok mnie stał już Hyunjin.