Pov:Felix
Obudziłem się na ramieniu Jisunga. Wszyscy spali oprócz Jeongina i mnie. Rozejrzałem się po pociągu, większość pasażerów spała lub przeglądała telefon. Ja również uruchomiłem moje urządzenie by sprawdzić ile spałem. Ku mojemu zdziwieniu nie spałem zbyt długo, raptem trzydzieści minut. Czyli w tej ruszającej się puszce spędzimy jeszcze jakieś dwie godziny jak dobrze pójdzie. Miałem włączyć muzykę i przyglądać się widokom za okna, ale musiał obudzić się Jisung, wiedziałem, że już spokojnie nie będzie.
Han przeciągnął się i spojrzał po kolej na wszystkich. Po czym zaczął:
- Daleko jeszcze? - Spojrzał na Jeongina i na mnie.
- Tak - Odpowiedziałem z lekka poirytowany. Wiedziałem, że na jednym durnym pytaniu się nie skończy. Zdziwiłem się gdy Jisung zaczął rozglądał się po pociągu wyglądając jakby czegoś szukał. Tamta trójka spała w najlepsze a IN pisał z kimś na telefonie.
- Muszę do kibla - Powiedział Jisung
- A jak bardzo musisz?, bo z tego co widzę to tak szybko do niej nie dotrzesz - Powiedział Jeongin spoglądając w stronę dosyć sporej kolejki do toalety.
- JA SERIO, BARDZO MUSZĘ!
- A ja "bardzo serio" chciałem odpocząć. Będziesz musiał trochę poczekać - Odpowiedziałem
- Nie bądź taki chamski, jak byś musiał do kibla jak ja to co byś zrobił? -Spytał wiewiórek.
- Było nie pić tyle wody - Powiedział IN
- Ale ja nie piłem, tylko plułem. Pomóżcie no, a nie jeszcze bardziej komplikujecie sprawę.
Spojrzałem w kierunku wcale nie zmniejszającej się kolejki do męskiego WC od razu spostrzegłem, że do damskiego praktycznie nie ma kolejki.
- Jest pewne rozwiązanie -powiedziałem.
- Jakie? - Spytał Jisung wraz z Jeonginem - Nie no ty chyba nie myślisz, że pójdę do damskiego?! - krzyknął nieco za głośno Han.
- Nie masz innego wyboru, albo idziesz tam, albo lejesz w gacie. - Powiedział Jeongin
- A co niby miał bym powiedzieć jak by zwrócili mi uwagę? Co?
- Że jesteś Gender. Fuck gender rules! - Krzyknął IN
-DOBRA KONIEC TEGO GADANIA, RAZ KOZIE ŚMIERĆ DŁUŻEJ NIE WYTRZYMAM!. - Powiedział i szybko pobiegł w kierunku damskiej toalety. Miał szczęście bo nikogo w środku nie było, i wszedł bez większych przeszkód. Wszyscy się na niego patrzyli jak na trędowatego ale ważne, że się nie posikał . Ja korzystając z chwili spokoju postanowiłem jak najszybciej zasnąć założyłem z powrotem słuchawki i włączyłem muzykę, po czym wróciłem do patrzenia się przez okno.
˜"*°•˜"*°•.˜"*°•𝐿𝒶𝓉𝑒𝓇 •°*"˜.•°*"˜ •°*"˜
Obudził mnie Jeongin mówiąc, że już dojechaliśmy. Otworzyłem oczy, nie przyjemne promyki słońca świeciły prosto w moją twarz. Z tego co widziałem po ich wyrazach twarzy, najprawdopodobniej każdy z nas musiał spać przez całą drogę. Jeongin uśmiechając się oznajmił nam, że za pięć minut powinniśmy być już prawie na miejscu. Po czym powiedział:
- Wiecie co to oznacza?
- No co?. Spytał Jisung
- Że już jedną nogą jesteśmy na plaży!
- No fajnie, porobimy sobie zdjęcia i zakopiemy cię w piasku wiewiórko .- Powiedziała Rose.
- Co czemu ja?! Okej ale chcę być syrenką, a nie jakimś kretem morskim- Powiedział Jisung
CZYTASZ
Heartbreaker ||Hyunlix||
FanfictionTa książka opowiada o grupce najlepszych przyjaciół i o paru niegrzecznych chłopcach, łamiących serca dziewczyn i nie tylko. Pewnego dnia Felix dowiaduje się że musi robić projekt z największym dupkiem ze szkoły. Czy podczas współpracy uda im się...