Cześć dzisiaj 3 marca i minimum połowa użytkowników wattpada ma swoje święto. Jakby ktoś nie wiedział o co mi chodzi to mamy Narodowy Dzień Pisarza. Z tej okazji życzę wszystkim piszącym mnóstwa weny i chęci do pisania.
Na początek parę niezbędnych informacji, żeby przejść do rozdziałów:
1. Rozdziały będą nieregularnie i raczej dość rzadko. (Najczęściej kiedy będzie mi się nudzić.)
2. Jeśli na tym fanfiction odwiedzą mnie jacyś dobrzy komentatorzy, to proszę dać znać o swojej obecności. Aktualnie nie bardzo mam co czytać, a taki komentarz umie rozśmieszyć czasami nawet samego autora.
3. Przed rozpoczęciem czytania zapoznajcie się z filmem, bo rozdział pierwszy zacznie się bezpośrednio po jednej ze scen (później sami się przekonacie której).
4. Opowiadanie z początku z perspektywy Rose, potem narrator trzecioosobowy.
4. Mogę zmieniać fakty historyczne m.in dokładać kolejnych pasażerów, o których nie ma mowy w żadnym tekście i nieco zmieniać ich życiorys.
5. Mogę wyprzedzać postęp technologiczny i wstawiać wynalazki, których jeszcze nie było. (Ale bez przesady, gdzieś tak jak nasi rodzice byli mali.
To chyba wszystko co mam do powiedzenia. Trzymajcie się i do zobaczenia może jeszcze w tym miesiącu, ale nie obiecuję bo jestem leniwa.
CZYTASZ
Titanic: Dopłyniemy do brzegu?
ФанфикCo jeśli udało by się wyminąć górę lodową? Myślicie, że wszystko byłoby łatwiejsze? Nic bardziej mylnego. Przecież ta słynna katastrofa morska z 14 kwietnia 1912r. ułatwiła Rose odłączenie się od rodziny i porzucenie narzeczonego, więc co się stani...