23

4.6K 274 162
                                    

Kiedy tak jechaliśmy, a ja siedziałam na tylnich siedzeniach i obserwowałam ciągle rozmawiających chłopaków zrozumiałam, że strasznie tęsknię za Tommy'm. Bardzo dawno się z nim nie widziałam i nie rozmawialiśmy tak szczerze, od serca. Trochę mi tego brakowało, tym bardziej jak patrzyłam na Clay'a I George'a. Strasznie im zazdrościłam, wcześniej tego, że są dorośli i moga często sie spotykać, a teraz tego, że będą razem mieszkać. Nie raz czułam też ogromną zazdrość jak oglądałam zdjęcia ze wszystkich spotkań z Tommy'm. Zastanawiało mnie również z kim będę w drużynie podczas najbliższego MCC, co miało zostać ogłoszone dziś wieczorem.

- Y/n jesteś tam? - wyrwał mnie z moich rozmyśleń mój brat

Tak bardzo odpłynęłam myślami, że nie zauważyłam nawet kiedy dojechaliśmy. Szybko wyszłam z samochodu i poszłam do domu, nie mówiąc nawet słowa do chłopaków. Nie wiem czemu, ale byłam wręcz na skraju płaczu, strasznie chciałam również porozmawiać z Tommy'm. Nie byłam tylko pewna czy śpi, gdyż było u niego późno. Od razu jak doszłam do pokoju otworzyłam messengera i zadzwonilam do blondyna, na szczęście odebrał.

- Co się stało?- spytał lekko zmęczonym głosem

- Nic, tak po prostu chciałam porozmawiać- odpowiedziałam bez zastanowienia się 

Rozmawiałam z nim bardzo długo, razem też czekaliśmy na ogłoszenie drużyn podczas tego sezonu MCC. Co chwilę odświeżaliśmy Twittera oczekując na ten post, a gdy się pokazał razem się cieszyliśmy. Okazało się, że jestem w drużynie z Tommy'm, Dream'em i Wisp'em. Następnie porozmawialiśmy jeszcze chwilę, lecz u blondyna robiło się strasznie późno, więc musiał kończyć.

- Tęskniłam - powiedziałam na pożegnanie

- Ja też - odpowiedział Tommy, po czym się rozłączył

Na Florydzie, nie było jeszcze tak późno , więc zeszłam zrobić sobie szybką kolację. Podczas przygotowywania posiłku zamieniłam z Clay'em parę zdań na temat tego sezonu MCC.

-Dobranoc- powiedziałam chłopakom biorąc talerz z kanapkami

Następnie poszłam do góry, a gdy byłam już w swoim pokoju przeglądałam social media jedząc kanapki. Kiedy wszystko zniknęło już z talerza odłożyłam go na biurko, tuż koło parunastu innych talerzy i kubków. Nie miałam zbytnio co robić, a nie czułam się jeszcze zmęczona, do głowy przyszedł mi wtedy pomysł przejrzenia ciuchów z mojej szafy.

Podczas robienia tego znalazlam tyle pięknych outfitów, oraz ciuchów, o których kompletnie zapomniałam. Oczywiście musiałam już coś na siebie ubrać, byłam tak zadowolona z mojego wyglądu, że aż chciałam się komuś pochwalić. Nie pomyślałam o niczym lepszym niż o zrobieniu sobie jakiegoś zdjecia i wrzuceniu go na insta.

Powoli robiłam się zmęczona więc założyłam piżamę I położyłam się w łóżku. Szybko wyciszyłam telefon, a następnie podłączyłam go do ładowarki. Chwilę później leżałam już wtulona w największą poduszkę I wymyślałam sytuacje, które nigdy by się nie zdążyły.

Nie pamiętam dokładnie kiedy, ale po dość niedługim czasie zasnęłam. Rano natomiast obudził mnie dość głośny krzyk George'a. Byłam taka zła, iż myślałam że wyjdę z siebie. Wręcz od razu wstałam I szybkim krokiem poszłam do nowego pokoju, w który brunet miał sprzęt do nagrywania. Wcześniej to pomieszczenie pełniło funkcje kanciapy, lecz korzystaliśmy z niego strasznie rzadko, dlatego Clay je przerobił dla George'a. Jeszcze przed wejściem sprawdziłam, czy nie ma stream'a, gdyż chłopaki nie ogłosili widzom jeszcze, że mieszkają razem. Kiedy przejrzałam jego wszystkie social media i okazało się, że nie jest online, zapukałam do drzwi po czym bez czekania na odpowiedź weszłam. Z udawanym uśmiechem na twarzy przypomniałam mu, że nie mieszka tu sam i mógłby być ciszej. Niemal od razu usłyszałam śmiech SapNap'a i Dream'a, z którymi prawdopodobnie nagrywał odcinek. Następnie wyszłam z pokoju i poszłam do kuchni przygotowującą sobie śniadanie.
_______
Sorry za błedy

Brother | Tommy X ReaderOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz