26

4.4K 266 437
                                    

Rano obudził mnie odgłos pukania do drzwi wejściowych, wiedziałam, że był to Sapnap. Szybko zerwałam się z łóżka I założyłam luźne jeansowe spodnie oraz bluzę z jego merchu. Odcien czerwieni z napisu na zaprojektowanej przez niego wzorze idealnie pasował do odcieni czerwieni na moich włosach. Nastepnie zeszłam na dół przywitać się z chłopakiem i zrobić sobie śniadanie.

- Bardzo ładna bluza - powiedział Nick, po czym oboje się zaśmialiśmy

Niemal od razu mój brat zauważył zmianę w wyglądzie włosów i zaczął robić mi pretensje, że nic mu nie powiedziałam. Chwilę później siedziałam już w kuchni I przygotowywałam sobie śniadanie. Były to zwykłe płatki z mlekiem, gdyż nie miałam siły na zrobienie czegoś innego. Kiedy już zjadłam, wyszłam na spacer, musiałam się wyciszyć i poukładać sobie wszystko w głowie. Szybko powiedzieliśmy chłopakom, że wychodzę, a następnie zamknęłam za sobą drzwi wejściowe. Nie chodziłam po okolicy zbyt długo, gdyż dość wcześnie zaczęło robic się bardzo wietrznie.

Wróciłam do domu, ściągnęłam buty, a dlatego, że się nudziłam poszłam do chłopaków, którzy o czymś dyskutowali. Parę razy próbowałam się wtrącić, lecz mnie olewali. Nie miałam zbytnio co robić, więc poszłam do siebie do pokoju. Położyłam się na łóżku, założyłam słuchawki I włączyłam sobie muzykę. Po około 6 piosenkach usłyszałam pukanie do drzwi od mojego pokoju.

- Zamknięte - powiedziałam, po czym wróciłam do słuchania piosenek

- W takim razie chyba sobie pójdę - odpowiedział mi znajomy głos, był to Tommy

Niemal natychmiast wstałam z łóżka, szybko przejrzalam się w lustrze i otworzyłam drzwi. Zobaczylam wtedy piekny uśmiech blondyna, wyraźnie zmęczonego podróżą. Od razu się do niego przytuliłam, a on odwzajemnił objęcie. Staliśmy tak przez dość długo, a ja starałam się powstrzymać napływające mi do oczu łzy szczęścia.

Kiedy się od siebie odlepiliśmy, wpadliśmy na pomysł zrobienia niespodziewanego streama Tommy'ego z mojego konta. Muszę powiedzieć, że gdy chłopak był już live chat zaczął wariować. Na szczęście po jakimś czasie wszyscy się uspokoili, a my zaczęliśmy odpowiadać na pytania z chatu, troche sobie podśpiewywać i reagować na filmiki wysyłane przez media share.

Niestety po około godzinie musieliśmy kończyć, gdyż chłopcy wołali nas na dół. Szybko się pożegnaliśmy, wyłączyliśmy transmisję i zbiegliśmy po schodach. Chcieli oni powiedzieć jakie mamy plany I co będziemy robić przez najbliższy tydzień. Z ważniejszych rzeczy, Clay, George I Sapnap wyjeżdżają gdzieś jutro na caly dzień, a po jutrze jedziemy nad morze. Następnie spytali się czy jesteśmy głodni i co chcemy na obiad. Ja I Tommy popatrzeliśmy na siebie i w tym samym momencie powiedzieliśmy, że McDonalda. Szybko jeszcze ustaliśmy co dokładnie chcemy, a następnie postanowiłam wyjść z blondynem na dwór.

Wychodząc wpadliśmy na pomysł, żeby nauczyć Tommy'ego jeździć na desce.  Na początku mówił, ze już to wszystko umie i nie będę musiała go nic uczyć, lecz gdy stanął na deskorolce niemal natychmiast stracił równowagę. Szybko więc chwyciłam go za ręce, żeby nie poleciał na plecy.  Jako pierwsze pokazałam mu jak ustawić nogi i jak się odpychać, a następnie pomagałam mu jechać. Gdy wiedział już to wszystko jakkolwiek mu wychodziło.

Po jakimś czasie zobaczyłam auto dostawcze podjeżdżające pod mój dom, wtedy postanowiliśmy wrócić. Wchodząc minęliśmy się z dostawca, następnie ściągnęliśmy buty I poszliśmy do salonu, zjesc nasz obiad razem z chłopakami. Gdy nas posiłek zostal już skonsumowany wyrzuciliśmy po sobie opakowania i poszliśmy do mojego pokoju. Wtedy też wpadłam na genialny pomysł zrobienia live'a z gry we fnafa. Pod koniec pierwszej nocy niespodziewanie wyskoczył nam jumpscare Freddy'ego. W tym momencie oboje krzyknęliśmy i złapaliśmy się za ręce. Po chwili natomiast się puściliśmy I zdaliśmy sobie sprawę, że było to widać w kamerze.

Graliśmy tak jeszcze przez około dwie godziny, wtedy też zaczęło nam się nudzić, więc już drugi raz dzisiaj pożegnaliśmy się z chatem I wyłączyliśmy streama. Po chwili do pokoju przyszedł Clay, który przyniósł poduszki, kołdrę, dmuchany materac i pompkę do niego. Zaczęłam więc z Tommy'm pompować materac, muszę przyznać nie szło nam to najlepiej i musieliśmy zaczynać od nowa parę razy. Na szczęście po jakimś czasie udało nam się to zrobić i wyglądało nawet stabilnie.

Dlatego, że nie było jeszcze jakoś bardzo późno postanowiliśmy z blondynem obejrzeć jakiś film. Po paru minutach zaciętej kłótni, wygrałam i wyszło na to, iż obejrzymy horror. Szybko więc przyniosłam laptopa z salonu i położyłam go u mnie na łóżku, gdyż tam będziemy oglądać. Chłopak postanowił wszystko ustawić, a ja w tym czasie poszłam do łazienki szybko się ogarnąć I przebrać w piżamę. Gdy wróciłam chłopak również ubrany był w ciuchy do spania, a film był gotowy do oglądania.

Tommy przyniósł na moje łóżko swoją kołdrę, a następnie zaczęliśmy oglądać film. Gdy ten się kończył, popatrzyłam na blondyna, który już spał, odłożyłam wiec komputer obok łóżka I położyłam blondynowi pod głowę poduszkę. Chwilę później leżałam już w łóżku obok chłopaka, nie chciałam go budzić, a może po prostu wolałam, żeby spał obok mnie. Niemal sekundę później sama powoli zasypiałam.
_____
Sorry za błedy

Brother | Tommy X ReaderOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz