Powinnam uczyć się do poprawki, którą mam 9 września- oraz zaczynam się denerwować, bo wciąż nie mamy podanej godziny-, ale nic puki co nie wchodzi do głowy, więc postanowiłam, że w ramach relaksu i odpoczynku od nauki napiszę rozdzialik. Mam nadzieję, że się wam spodoba...
................
W poprzednim rozdziale:
Drzwi otworzyły się ze skrzypieniem wpuszczając do ciemnego magazynu światło, oraz młodego mężczyznę trzymającego w dłoniach notes.
- Ile czasu minęło odką zapisałeś pierwsze imię? - spytał Raito
Czarnowłosy z szaleńczym uśmiechem spojrzał na zegarek, po czym zaczął odliczać:
- 35...36... 37..38...39
Nagle Raito odwrócił się gwałtownie w stronę białowłosego ze zwycięskim wyrazem twarzy oznajmił
- Near zwyciężyłem
W tej samej chwili Mikami doliczył do czterdziestu
*
Zapadła cisza, Matsuda, który do tej pory kulił się zasłaniając głowę rękami w oczekiwaniu na koniec, podniósł głowę gdy nic się nie wydarzyło.
- Nie umarliśmy- stwierdził zszokowany- Minęła minuta i nie umarliśmy!
Mikami wyglądał na równie zaskoczonego. Mimo, że Iris stała nieco dalej od Raito mogła dostrzec jak wyraz jego twarzy zmienia się gwałtownie.
- Przecież mówiłem wam, że nie zginiemy - ciszę przerwał N
- Dlaczego? Dlaczego nie umarli?! - rozległ się rozpaczliwy krzyk mężczyzny stojącego przy wyjściu - Boże! Zrobiłem wszystko, co kazałeś!- zwrócił się do Raito
Ten jednak nie zareagował, w przeciwieństwie do N
- Lester, Giovanni, łapcie Mikamiego!- wydał rozkaz
Dwóch agentów od razu doskoczyli do chłopaka, który nawet nie zdążył się obronić, a już był skuty kajdankami. Notes upadł na ziemię.
- Giovanni, notes- Near wyciągnął rękę wciąż nie zmieniając swojej pozycji
Mężczyzna spełnił prośbę, a białowłosy otworzył przedmiot i przerzuciwszy kilka kartek pokazał jedną ze stron pozostałym.
- Spójrzcie na to sami
Na górze strony zapisane były imiona.
- Pierwsze cztery należą do członków SPK. Jedyne imię jakie nie zostało tu zapisane, to...
- Raito Yagami- dokończyła
Detektyw skinął głową potakująco.
- Ponadto Mikami nazwał cię Bogiem i powiedział, że zrobił, co kazałeś- dopowiedział- To koniec.
- Pułapka! To pułapka!- krzyknął nagle winny - To pułapka, którą Near zastawił na mnie! Mimo zapisania imion w notesie nikt nie umarł. Czy to nie dziwne?- z każdą chwilą podnosił głos coraz bardziej - To dowód na to, że to jakiś podstęp! - nagle jakby coś sobie uświadomił. Rzucił jeszcze jedno spojrzenie na notes i zalawszy punkt na, którym może zbudować obronę odezwał się - Ponad to nie widzę tu imienia Iris!- gwałtownie zwrócił się ku dziewczynie- Ukartowałaś to, ty jesteś Kirą!- wycelował w nią palec
- Iris Tōta... a dokładniej Keiko Tōta nie jest Kirą- odparł z powagą N - Piąte imię zapisane w notesie należy do Iris. - rzucił jak gdyby nigdy nic
CZYTASZ
Między światłem a ciemnością
FanfictionIris - młodsza siostra Matsudy pewnego dnia gubi notatki, które później znajduje Light Yagami. Czysty przypadek, jednak rodzi się z niego głębsza relacja. Jakiś czas później te same notatki prowadzą do jej spotkania z tajemniczym L, który szybko do...