Pamiętnik 15.05.2020

9 0 0
                                    




Dzień doberek, przyszedłem popłakać as always.
Ostatnio miałem dość specyficzny wieczór na którym dowiedziałem się dość sporo o innych, ale za to nikt nie dowiedział się praktycznie niczego o mnie, kiedy pytali o coś odpowiadałem tak aby uchylić jak najmniej bądź nic więcej co wiedza. Tak to starałem się siedzieć cicho i pogłębiać się w melancholii, aż w pewnym momencie mój znajomy pod wystarczającym wpływem aby nazajutrz już nie pamiętać zaczął wygłaszać płomienna mowę, wiecie jak to jest. Ale już przechodzę do meritum, opowiadał o tym jak on będąc młodym złe się czuł i miał różne dość smutne myśli no nie miał się do kogo odezwać, sytuacja jak każda inna lecz podsumował to słowami, ze nie rozumie jak ktoś może się pogrążać w takich bądź gorszych myślach mając osoby którym może się wygadać. Powiedziałem oczywiście ze poczułem się zaatakowany ale wtedy padły słowa w stylu ze każdy ma inne problemy, wiec temat zostawiłem. Jednakże wracając do domu dotknęło mnie to dość mocno i zacząłem rozmyślać o tym. Tak na prawdę jak już mówiłem nie lubię mówić o sobie, odczuwam to za jałowe i to chyba od zawsze, doszedłem do tych samych wniosków co zawsze i położyłem się spać. Miałem śmieszny sen w którym komuś wypłakiwałem się cała noc w 4 oczy, a obudził mnie krzyk ojca żebym „wstawał i brał się do roboty". Pomyślałem sen jak każdy inny, wiec zlałem ale wróciło to do mnie pod wieczór i zacząłem się zastanawiać, czy może jednak nie potrzebuje czegoś takiego, nie wiadomości „co się dzieje" tylko zapytania w cztery oczy, chęci zagłębienia się ze mną w to co mnie trapi, bo ktoś by widział ze jest nie tak, chyba każdy człowiek tak ma w sumie i jest to infantylne, a po tym jak to opisałem nie będę tego chciał ale meczy mnie to dość i nie daje spać. Podsumowując ostatnio lekko marze o poznaniu osoby która będzie umiała do mnie trafić w taki sposób żebym chciał z nią rozmawiać o całości mnie, ale chyba suma Summarum każdy człowiek tak ma a to co pisze to oczywiste oczywistości.
Tak czy siak musiałem się tym podzielić, zdjęcia szukałem aż pół godziny i mam z nim dość dwojakie wspomnienia wiec się nadaje, kmwtw w sumie.
Zapraszam do pisania jak wy się czujecie czy coś, śpijcie słodko

PamiętnikiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz