Harry jak zwykle siedzu przy biurku, ale jego umysł jest pomieszany. Nie potrafi prawidłowo myśleć. Co powinien teraz zrobić. Czy powinien być po prostu upartym i zostać z Louisem, podczas gdy Eleanor potrzebuje Louisa bardziej niż on?
Jedyną dobrą decyzją, jaką musi podiąć, jest zerwanie z Louisem.
Ale łatwiej powiedzieć. Tak bardzo kocha Louisa , to niemożliwe. Żałołuje, że potrzebuje Louisa tak bardzo. Nienawidzi tego mówić, ale tak jest. Chociaż znają się tylko od kilku miesięcy, kocha Louisa całym sercem.
Myślał, że zerwanie z Nickiem nauczyło go być silniejszym, ale się mylił. Wciąż jest słaby, w rzeczywistości jest jeszcze słabszy niż wcześniej.
Nie zdaje sobie sprawy, że łzy spływają mu po twarzy, dopóki Eric nie podchodzi do jego biurka.
-Nauczycielu? Dlaczego płaczesz?– powiedział Eric ze smutną miną.
- Witaj, mały. Nie, tylko kurz dostał mi się do oczu – Harry uśmiecha się do małego chłopca.
Eric wydął wargi. Wspina się po biurku i ociera łzy Harry'ego małymi palcami.
- Nie kłam, nauczycielu. Wiem, że jesteś smutny. Czy tatuś cię zasmucił? -Eric powiedział, trzymając policzki Harry'ego w swoich małych dłoniach. Harry uśmiechnął się gorzko.
– Nie – kręci słabo głową. I głaszcze Erica po włosach.
Eric. Jak miał zapomnieć o tym uroczym małym chłopcu. Chłopak, który zawsze piszczy i śmieje się radośnie. Jego życie rozjaśnia się, gdy ten chłopiec jest w pobliżu. To samo dotyczy jego tatusia. Tylko Louis może rozświetlić świat Harry'ego jak nikt inny. Jak może żyć bez tych dwóch ważnych osób w swoim życiu?
Przysuwa Erica bliżej do klatki piersiowej, a następnie całuje go w czubek głowy i mocno trzyma chłopca.
-Nauczycielu?
– Hmm?
-C-czy możesz mnie dzisiaj zabrać do domu?
-Dlaczego kochanie?
-P-ponieważ dzisiaj odbiera mnie Eleanor.
Oczy Harry'ego rozszerzyły się. Louis już daje jej pozwolenie na odebranie Erica? Tak szybko? Jest w szoku. Ale Harry myśli pozytywnie. Nie może nic zrobić. Musi się do tego przyzwyczaić. Żyć już bez Louisa i Erica w swoim życiu. Jego serce pęka.
- P-przepraszam, nie mogę mały chłopcze. Mam dziś tyle rzeczy do zrobienia – Harry delikatnie poklepuje włosy Erica. Chłopiec tylko smutnieje.
-Dobrze, nauczycielu.
Harry i Eric czekali przed klasą jak zawsze. Eric skacze i śpiewa swoją i Harry'ego ulubioną piosenkę „Itsy Bitsy Spider”.
-Śpiewaj ze mną, nauczycielu!- krzyczy radośnie, ale i tak śpiewa sam.
Harry uśmiecha się gorzko. Nie ma nastroju do grania ani śpiewania. Czasami myśli, że byłoby miło utknąć na zawsze w dzieciństwie. Bez problemów, bez presji. Bez uczuć, bez miłości.
Tęskni za Louisem.
-Eric!-kłujący głos w końcu dociera do jego uszu. Eleanor idzie w ich kierunku z uśmiechem, który Harry'emu trudno odgadnąć, czy to przyjazny uśmiech, czy wredny uśmieszek.
- Witaj Harry – powiedziała, zaskakująco dzisiaj brzmi przyjaźnie.
-Cześć.
- Cóż, myślę, że już o tym wiesz, prawda? O mnie i Louisie?
-Tak.
-Dobrze. Wracamy do siebie i będę rodzić jego dziecko. I myślę, że to nawet nie twoja sprawa. Więc dlaczego po prostu nie odejdziesz z naszego życia?- powiedziała w najbardziej sarkastyczny sposób.
Harry wziąłeś głęboki oddech i zamknął oczy. Jeśli Harry byłby szalony, prawdopodobnie uderzyłby ją i zamknął jej usta. Jakby miał na to siłę.
Ale teraz bardziej chce mu się płakać, ale musi być silny. Nie przy tej suce.
– Dobrze – powiedział stanowczo, nawet nie patrząc jej w oczy.
Eleonora uśmiecha się triumfalnie. Dostała teraz to, czego chce.
-Dobrze. Hej Eric, będziesz miał młodszego brata lub siostrę, jesteś szczęśliwy?-Odwraca się do Erica i posyła chłopcu przerażający uśmiech.
Eric trzyma mocno nogę Harry'ego, zanim wysuwa język do Eleonory.
-Ugh, wsiadaj teraz do samochodu!- Powiedziała irytująco, a Eric biegnie przez korytarz tak szybko, jak tylko może.
Eleonora odwraca się, po czym odchodzi, zostawiając Harry'ego samego.
Głowa Harry'ego wiruje i ma ochotę zwymiotować.
□ □ □ □ □
Szkoda mi Harry'ego:(
F♡
CZYTASZ
Good Morning, Teacher!-Larry PL
FanfictionHarry jest świeżo upieczonym nauczycielem. Właśnie zaczął swoją pierwszą pracę w nowym przedszkolu. Jego życie zmieniło się, gdy poznał uroczego chłopca, Erica. Autor: @_NO_JimmyProtested_ Link:https://www.wattpad.com/story/200844765?utm_source=an...