Rozdział 6

247 11 3
                                    

Seher

Był już wieczór a ja postanowiłam wziąć długą kąpiel zamykając się na klucz w łazience. Gdy pomyślę, że parę godzin temu kochałam się w ubraniach z szefem. Robiło mi się trochę wstyd ponieważ to jest mój szef a jeśli ktoś zobaczy nas z pracowników, którzy zrobili sobię przerwę od razu rozpowie całej firmy nie mówiąc o moich rodzicach. Oni by mnie zabili za to. Przez dłuższą godzinę leżałam wannie pełną piany nie zwracając na nic uwagi. Zamknęłam oczy i tak leżałam w wanie dopóki woda nie zrobiła się zimna. Po dwóch godzinach kąpieli wyszłam z wanny. Wytarłam się i założyłam czarną satynową koszulę nocną i gdy byłam ubrana wyszłam z łazienki i poszłam do łóżka. Położyłam się i próbowałam zasnąć ale nie udawało mi się to. W końcu usiadłam na łóżku i zaczęłam czytać książkę, którą czytałam trochę w samolocie. Książka była naprawdę ciekawa ale i też jednocześnie smutna. Gdy powoli dochodziłam do końca książki zaczęłam płakać. Nie mogłam przestać. Odłożyłam książkę i próbowałam opanować emocje, które miałam. Gdy już uspokoiłam się napiłam się szklankę wody i wróciłam do czytania. Już byłam blisko końca dokładnie dwie strony mi zostały. Gdy w końcu przeczytałam całą książkę. Odłożyłam ją i położyłam się i po kilku minutach usnęłam.

Yaman

Gdy weszłam do pokoju zauważyłem, że już śpi. Zdjąłem marynarkę i rzuciłem na fotel. Zacząłem rozpinać guziki od koszuli i gdy już wszystkie guziki były rozpięte zdjąłem i również rzuciłem na fotel. Zdjąłem buty wraz z skarpetami i położyłem się na łóżku obok niej. Spała tak słodko. Jak niemowlę. Patrzyłem cały czas na jej przepiękną twarz. Była naprawdę piękna jeszcze takiej dziewczyny z taką urodą nie spotkałem. Gdy położyłem się na plecach postanowiłem wrócić do chwili w, której kochaliśmy się. Było cudownie! Szkoda tylko, że miała ubrania na sobie ale nie mam czego żałować, przecież nie jedną okazję będę miał. Uśmiechnąłem się w duchu. Przewróciłem się na lewy bok patrząc na jej twarz i nie wiem, kiedy zasnąłem. Gdy obudziłem się od razu zauważyłem, że ja i ona jesteśmy bardzo blisko siebie. Mi to absolutnie nie przeszkadzało. Podniosłem prawą rękę do góry i pogładziłem jej policzek po czym wstałem i udałem się do łazienki.

Seher

Gdy otworzyłam oczy od razu podniosłam się lekko i rozejrzałam się. Po chwili wstałam i poszłam do małej garderoby i założyłam obcisłą czerwoną sukienkę. Założyłam szpilki czarne i skórzaną kurtkę też czarną. Gdy już ubrałam się zajęłam się lekkim makijażem a potem fryzurą. Gdy już byłam gotowa wyszłam i zobaczyłam szefa, który siedział na krawędzi łóżka i przyglądał mi się. Co bardzo mnie trochę zaniepokoiło. Gdy zauważyłam, że wstaję z łóżka i zbliża się do mnie zaczynam szybciej oddychać. Próbuję nie patrzeć w jego oczy ale nie umiem. Po chwili czuję jak jego ręce obejmują moje szerokie biodra. Ustał za mną i mocno przyciągnął aż poczułam lekko jego członka jak otarł się lekko o moje pośladki. Przełknęłam cicho ślinę i odsunęłam się od niego mówiąc - Możemy już iść. Spojrzałam na mężczyznę a on tylko kiwnął głową na znak, że wychodzimy. Po paru minutach byliśmy już w restauracji w, której miało odbyć się spotkanie służbowe. Ja i mój szef czekaliśmy na nich bo trochę za wcześnie przyszliśmy. Gdy w końcu zjawili się ja wraz z szefem przywitaliśmy się i wróciliśmy na swoje miejsca.

Yaman

Podczas spotkania, które było bardzo nudne ale nie pokazywałem tego. Goście którymi byliśmy na spotkaniu byli jedni z najlepszych firm za granicy a ja chciałem zrobić duży projekt. Gdy zauważyłem, że mężczyzna obok gapi się na moją asystentkę od razu zezłościłem się. Miałem ochotę wstać i przywalić mu ale postanowiłem, że inaczej zrobię. Objąłem jedną ręką talię dziewczyny a drugą miałem na stole. Dziewczyna spojrzała na mnie zaskoczona lecz nie odezwała się tylko wróciła do swoich obowiązków. Ja mając okazję po dotykania jej swoją rękę zniżyłem niżej do jej bioder i przycisnąłem je lekko. Dziewczyna spojrzała na mnie wściekłym wzrokiem. Spojrzała na gości a potem na mnie i powiedziała - Wybaczcie. I wstała udając się do toalety a ja zostałem sam z gośćmi i zacząłem rozmowę. Pokazałem im wszystko co przygotowała moja firma i zaproponowałem kolejne spotkanie ale tym razem nie w Londynie w restauracji tylko a Stambule w mojej firmie. Gdy goście przeglądali dokumenty ja zacząłem zastanawiać się. Gdzie jest moja asystentka? Wstałem prosząc o wybaczenie i udałem się do toalety. Gdy weszłem zobaczyłem dwa drzwi jedna była łazienka dla mężczyzn druga dla kobiet. Ja bez zastanowienia weszłem do łazienki dla kobiet i zobaczywszy ją zapytałem.

- Wszystko w porządku?

Dziewczyna odwróciła się w moją stronę i odpowiedziała mi.

- W porządku.

Podeszłem bliżej i przyciągnąłem ją mocno do siebie i objąłem jej talię i wbiłem się w jej usta. Gdy oderwałem się spojrzałem na nią i dostrzegłem, że coś jest nie tak. Lecz nie pytałem znowu bo by i tak mi nie powiedziała. Spojrzawszy na nią pomogłem jej obmyć twarz i wyszliśmy z toalety udając się do gości. Cały czas bacznie przyglądałem się jej. Gdy usiedliśmy rozmawialiśmy a potem pożegnaliśmy się z gośćmi i pojechaliśmy do naszego pokojowego hostelu.

Seher

Nie wiem co się dzieje. Czuję się strasznie źle. Nie mam siły nawet chodzić ale nie chcę tego pokazywać. Gdy w końcu dotarliśmy do hotelu wyszłam z taksówki zrobiłam parę kroków i zrobiło mi się słabo i zemdlałam. Gdy oprzytomniałam zauważyłam, że leżę na łóżku a obok mnie na łóżku siedzi mój szef. Czułam się bardzo słabo gdy chciałam podnieść się nie mogłam bo poczułam jak zacisnął mój nadgarstek. Odwróciłam się w jego stronę i spojrzałam mu w oczy a on moje i powiedział z zapytaniem.

- Jak się czujesz? Ale masz odpowiedzieć szczerze.

Przez dłuższą chwilę nic nie powiedziałam bo nie wiedziałam co powiedzieć. Czy miałam powiedzieć mu, że czuję się fatalnie. W końcu odpowiedziałam.

- Tak średnio ale mi przejdzie. Naprawdę.

Gdy zauważyłam, że przybliża się do mnie miałam praktycznie to gdzieś. Gdy był wystarczająco blisko mnie. Spojrzał mi w oczy i mocno mnie przytulił głaskając przy tym moje puszyste włosy. Muszę przyznać, że miłe to było. Poczułam się trochę lepiej. Po jakiejś godzinie usnęłam w jego szerokich ramionach.

Yaman

Bardzo zmartwiłem się i wystraszyłem jak upadła na ziemię. Nie wiem co się dzieje. Ona nie chce nic mi powiedzieć. Wiedziałem, że nie powie szczerze na moje pytanie ale naprawdę przejąłem się jej stanem.

- Co mogło się stać? - pomyślałem.

Gdy zacząłem przypominać co jedliśmy to nic paskudnego nie było. Jedzienie było zdrowie a w dodatku jedliśmy to samo więc jedzenie odpada. Nie wiem co to mogło być. Gdy zauważyłem, że zasnęła w moich ramionach lekko położyłem się nie zdejmując jej głowy z mojej klatki piersiowej. Przez dłuższą chwilę leżałem bawiąc się jej włosami a potem zasnąłem nawet nie wiedząc kiedy. Gdy obudziłem się spojrzałem na zegarek była godzina jedenasta w nocy. Spojrzałem czy śpi. Spała więc obejmując jej biodra zamknąłem oczy i znów usnąłem.

Seher

Obudziłam się. Był już ranek dalej źle się czułam, nie wiedziałam co się dzieje. Gdy zauważyłam, że leżę na klatce piersiowej mojego szefa zrobiło mi się trochę głupio i nie wiedziałam jak to się stało. Zaczęłam myśleć co się stało wczoraj ale kompletnie nic nie pamiętałam mimo, że nie byłam absolutnie pijana czy to przez moje złe samopoczucie. Nagle zrobiło mi się nie dobrze od razu wstałam wyrywając się z jego objęć i szybko pobiegłam do łazienki i zaczęłam wymiotować. Strasznie źle się czułam. Gdy już przeszły mi mdłości wstałam podeszłam do umywalki i obmyłam parę razy twarz i spojrzałam na lustro. Wyglądałam strasznie blado. Jak wampir wyglądałam. Nie wiedziałam co mam robić. Przez parę minut postanowiłam, że zostanę w łazience jakbym znowu źle poczuła się. Po paru minutach znowu zrobiło mi się nie dobrze i znowu zaczęłam wymiotować. Naprawdę źle wyglądałam coraz bardziej źle się czułam zaczęłam zastanawiać się czy przypadkiem nie przeziębiłam się, trzy dni temu przed wyjazdem moi rodzice chorowali a ja nie.

Yaman

Gdy otworzyłem oczy Seher nie było przy mnie. Wstałem szybko na równe nogi i podeszłem do drzwi od łazienki i zapukałem mówiąc z zapytaniem.

- Jesteś tutaj? Czy wszystko w porządku?

Nie dostałem odpowiedzi ale wiedziałem, że jest w środku ponieważ było słychać odgłosy wody. Cały czas stałem przy drzwiach i czekałem aż wyjdzie. Gdy w końcu wyszła, ustała opierając się o drzwi. Miała całą twarz bladą wtedy wystraszyłem się i podeszłem do niej przytulając nie zwracając jak na to zareaguje i mówię.

- Wracamy do domu.

Spojrzała w moje oczy a ja na jej. Nawet jej zielonkawe oczy był takie smutne wziąłem ją na ręce i zaniosłem do łóżka. Położyłem ją i zacząłem wyjmować nasze rzeczy z szafy i wkładać do walizek. Po paru minutach skończyłem pakowanie i zaniosłem walizki do samochodu. Gdy wróciłem do pokoju hotelowego, Seher spała. Nie chciałem jej obudzić więc delikatnie wziąłem ją na ręce i wyszłem. 

Nasze pragnienie erotyczne - SehYam Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz