NOTKA PO ROZDZIAŁEM! 😊
---------------------------------------------
Obudziłam się około pierwszej w południe. Zaspałam do szkoły, co tam że był wtorek ale ja myślałam jedynie o spotkaniu z Harry'm. Ten chłopak naprawdę musi mieć poprzewracane w głowie, żeby zapraszać dziewczynę w środku tygodnia na randkę. Skoro był zdolny do przegonienia mnie z domu, to jak daleko może się posunąć na spotkaniu?
Zdążyłam zjeść śniadanie, umyć się i zajrzeć na Twittera. Gdy spojrzałam na zegar, wskazywało drugą. Mam czas tylko do siódmej, a już latam jak poparzona po pokoju. Stoję przed garderobą i zastanawiam się co mam założyć. Harry powiedział, że mam ubrać coś seksownego, ale co?!?! Przecież ja nic nie mam, nie ubieram się przecież wyzywająco jak te wszystkie laski w szkole. Może założę sukienkę? Jakiś ładny t-shirt i obcisłe rurki? Co do cholery jasnej mam założyć?
Moja pozycja nie zmieniła się od godziny. Wpatruję się w w półki jakbym czekała na jakiś cud. Po wyrzuceniu praktycznie wszystkich ciuchów, natknęłam się na czarną sukienkę z koronkowymi wykończeniami na ramionach i dekoldem w serek. Plecy były odkryte aż do talii. Dół materiału przylegał do ciala i sięgał do połowy ud. Tę sukienkę dostalam na moje szesnaste urodziny od Vicky, ale nigdy nie miałam okazji by ją założyć. Teraz jest to Idealny strój na randkę i mam nadzieję, że Harry'emu się spodoba. Wyjęłam kieckę i zawiesiłam ją na drzwiczkach garderoby, by się nie pogniotła. Zostało tylko dobrać buty i zrobić makijaż. Z głębin szafki wyciągnęłam czarne czułenka z czerwoną podeszwą. Bedą idealne.
I co ja teraz mam zrobić? Sukienkę mam, buty mam, makijaż zrobię godzinę przed wyjściem... Włosy!! Co mogę z nimi zrobić, fale czy wyprostować. Dylemat dziewczyn XXI wieku.. Wiem, żelazko będzie dla nich idealne, Harry'emu spodoba się zapach spalenizny na włosach. Gwarantuję to, on to kocha!
Darując sobie jednak żarty, wbiegłam do łazienki omało się nie zabijając o ciuchy leżące na podłodze, które wyrzuciłam z szafy podczas poszukiwań. Odnalazłam moją lokówkę i podłączyłam ją do kontaktu. Powoli zakręcałam kosmyki włosów tak, że ich fale swobodnie opadały na moje ramiona. Powtarzałam tę czynność, aż moja głowa została pokryta ładnymi falami. Wyszłam z łazienki i zaczęłam szukać mojego telefonu, by sprawdzić godzinę i czy nikt nie próbował się do mnie dodzwonić.
Nie było to jednak łatwe, bo cały pokój wyglądał jakby przeszło przez nie tornado. Nie wiem jakim cudem, ale jedna bluzka znalazła swoje miejsce na żyrandolu. Musiałam zacząć sprzątać ten bajzel, by odnaleźć mój telefon. Sprzątnęłam pomieszczenie i znalazłam wspominany przedmiot, spojrzałam na godzinę. Dopiero za dziesięć piąta, mam jeszcze dwie godziny do randki. Czemu ten czas sie tak wlecze? Postanowiłam, że odpocznę przed przyjściem Harry'ego. Położyłam się na łóżku i zamknęłam oczy. Jednak po chwili zerwałam się z miejsca, gdy przypomniałam sobie o włosach. Usiadłam ze spuszczoną głową i czekałam na odpowiednią godzinę, by ubrać się w sukienkę i zrobić makijaż.
Z nudów zaczęłam bawić się palcami. Sprawdziłam jeszcze raz godzinę - 5.10p.m. Zero sms-a, zero nieodebranego połączenia. Nic. Zdenerwowana tym, jak czas się wlecze, wstałam z miejsca i wyjęłam z szuflady bieliznę dopasowaną do sukienki. Boki stanika zostały zrobione z cienkiej koronki. Zestaw był ogółem czarny. Wzięłam wszystkie potrzebne rzeczy i ponownie ruszyłam w stronę łazienki.
Zdecydowałam się na lekki makijaż. Trochę różu, tusz do rzęs i moja ulubiona szminka, lekki pudrowy róż. Nie za mocna nie za lekka, w sam raz. Kiedy byłam w połowie zakładania sukienki, usłyszałam dźwięk sms-a. Dopięłam zamek materiału, po czym ruszyłam do pokoju i zgarnęłam telefon z biurka siadając na łóżku.Od Lama ❤️:
,,Nie mogę się doczekać naszego spotkania piękna. xx ''Jak przeczytałam wiadomość od bruneta, w moim brzuchu rozpętało się stado motyli, a na sercu poczulam przyjemne ciepło. Siedziałam i myślałam nad tym, co mogę mu odpisać. Jednak do mojej głowy nie przychodził żaden pomysł i traciłam czas. Sukienkę mialam już założoną, makijaż również. Założyłam jeszcze czułenka i przejrzałam się w lustrze wiszącym na jednej ze ścian pokoju. Wyglądałam ładnie, nawet powiedziałabym, że bardzo ładnie. Pomyślałam, że odpiszę Harry'emu na jego wcześniejszą wiadomość.
CZYTASZ
Ghost || h.s ☀️
FanfictionHistoria chłopaka i dziewczyny, którzy poznali się w nietypowym miejscu. Czy coś z tego będzie? Czy dziewczyna poradzi sobie z przeszkodami, przez które będzie musiała przejść? Tego dowiecie się czytając to opowiadanie...