On nie jest moim wrogiem.
— Przestań tak myśleć! Oni tobą tylko manipulują!
— Mira, twoje serce mówi prawdę. Zaufaj mu.
— Naprawdę chcesz zostać przez nich zniszczona? Nie sądziłem, że jesteś aż tak głupia.
— Pójdź za nim. On wskaże ci odpowiednią drogę.
— Przypomnij sobie to, co ci zrobili. Przez nich tylko cierpiałaś. Wymazali ci pamięć. Wspomnienia, które są częścią życia.
— Przestań wpajać jej kłamstwa, Leiftan!
— Ja tylko mówię jej prawdę! To ty nią manipulujesz. Nakłaniasz do złego. Jesteś tak żałosna, że nie potrafisz odzyskać swojej pierwotnej postaci.
— Wiesz co? Od zawsze wiedziałam, że jesteś potworem. Kimś, kto nie zasługuje na to, żeby tutaj żyć. Dopiąłeś swego, kryształ został osłabiony, Eldarya się rozpada, czego ty więcej chcesz?!
— Chcę uratować ten świat.
— Ty go tylko niszczysz! Napadasz na małe wioski i wzbudzasz w nich nienawiść do władców Eldaryi! Dobrze wiem, że chcesz zniszczyć kryształ i do tego celu ją wykorzystujesz!
Mój umysł ponownie został przyćmiony tymi natrętnymi głosami, które zabierły mi zdolność do myślenia. Stałam tam i wpatrywałam się pusto w ziemię. Nie wiedziałam, jak mogłam wyjść z tego okropnego stanu.
Potrzebowałam pomocy.
— Mira, odpowiedz mi. — Do moich uszu dotarł aksamitny głos chłopaka, który pozwolił mi zrobić jeden ruch. Jeden, który znaczył dla mnie tak wiele. Zrobiłam krok do przodu i wpadłam w objęcia Nevry. Moje oczy zaszły łzami, przez co obraz zaczął mi się zamazywać. Wiedziałam, że był zszokowany, co wnioskowały jego uniesione ręcę. Jednak po chwili szczelnie mnie objął i położył brodę na mojej głowie.
![](https://img.wattpad.com/cover/228523858-288-k111768.jpg)
CZYTASZ
Chroń nas |Eldarya| ✔
FanfictionII część trylogii "Ochrona". Pomóż nam ocalić siebie nawzajem. Pozwól mi sprawić, by te gwiazdy lśniące na niebie, były nasze. Podaruj mi jedną z nich i razem uwiecznijmy w niej nasze wspomnienie, nas. *** Zdjęcia: Autor nieznany, Mitchell Hartley. ...