𝐇𝐔𝐌𝐀𝐍𝐈𝐓𝐘 ▬
ostatni taniec▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
JEŚLI COŚ BYŁO PEWNE, TO TO, ŻE KLAUS SIĘ ZBLIŻA. W kolejnej próbie zapewnienia Elenie i Riley bezpieczeństwa, bracia Salvatore podpisali akt własności swojego domu na rzecz Eleny. Dom Salvatorów mógł stać się jej jedynym osobistym bezpiecznym schronieniem; bezpiecznym od każdego, kto potrzebował zaproszenia, by dostać się do środka rezydencji. Riley często zastanawiała się, dlaczego wcześniej nie podjęli decyzji o przepisaniu domu na kogoś innego.
Niedługo po tym, jak Elena pożegnała się z prawnikiem, stanęła w progu drzwi. Jej oczy zatrzymały się na jej chłopaku, a na jej ustach pojawił się uśmieszek. - Stefan. Czy zechciałbyś wejść do mojego domu?
- Byłbym zaszczycony. Dziękuję - uśmiechnął się i wszedł do środka.
Damon przewrócił oczami na fakt, że Elena celowo nie zaprosiła go z powrotem do jego własnego domu. - Co my mamy? Po dwanaście lat?
- Jedno z nas tak - odparł sobowtór z ostrym spojrzeniem, podczas gdy starszy Salvatore głęboko wypuścił powietrze z płuc. - Jeśli cię wpuszczę, czy przyrzekasz, że będziesz posłuszny właścicielowi domu?
- Nie.
- Uh. Nie chcę się czepiać, Damon. Ale obiecałeś, że będziemy postępować tak jak Elena by zrobiła. Wiesz, żadnych kłamstw, żadnych tajemnic - czarownica Evans pojawiła się obok Eleny, krzyżując ręce na piersi i chichocząc.
- Naprawdę jesteś irytująca, czyż nie? - Damon spojrzał ostro w stronę Riley, zanim zwrócił uwagę na Gilbertówne. - Tak, Eleno. Jasne.
- Czekaj, dokąd idziecie? - Stefan nagle obrócił się w stronę dziewczyn z zakłopotaniem wymalowanym na twarzy.
- Do szkoły - Riley powiedziała do niego z miną mówiącą „duh". - Nie wiem jak wy, ale ja nie pozwolę Klausowi przeszkadzać nam w zdobyciu wykształcenia.
- Kujon - mruknął Damon pod nosem, uśmiechając się do truskawkowej blondynki. - Nie po to stworzyliśmy bezpieczną kryjówkę, żebyście ją opuszczały.
- Tak, chłopaki, Klaus tam jest. Uwierzcie mi, wiemy to.
- Racja, ale gdzie? Nikt nie wie - Elena wzruszyła ramionami. - Słuchajcie, naprawdę doceniam to, co robicie. I będę mogła spać w nocy wiedząc, że jestem tu bezpieczna, ale nie będę więźniem, podobnie jak Riley.
CZYTASZ
humanity, damon salvatore [1]
Fanfiction"Jesteś jego człowieczeństwem, Riley. To oczywiste." KSIĄŻKA PIERWSZA Z SERII RILEY EVANS [ PAMIĘTNIKI WAMPIRÓW SEZON 2 & 3 ] [ TŁUMACZENIE PL - @salvawhoreslxt ]