humanity, damon salvatore [1]

sześć; ghost world

𝐇𝐔𝐌𝐀𝐍𝐈𝐓𝐘 ▬▬
świat          duchów

▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬

KIEDY RILEY SIĘ OBUDZIŁA, POCZUŁA ŻE BYŁA SAMA W ŁÓŻKU. Jej oczy szerzej się otworzyły, a ona uniosła brew w momencie, gdy zorientowała się, że Damona nie ma obok niej. To było niezwykłe dla niego, że wstał z łóżka zanim Riley w ogóle się obudziła, ponieważ zazwyczaj lubił się z nią przekomarzać, gdyż pomagało mu to dobrze zacząć dzień.

Truskawkowa blondynka wyciągnęła z komody jedną z koszul Damona i wciągnęła ją przez głowę, zanim ruszyła w dół po schodach. Z każdym krokiem słyszała niskie stęknięcia, które odbijały się echem od salonu.

— Co do diabła? — zobaczyła wampira przywiązanego do krzesła na środku pokoju z pogrzebaczem wbitym prosto jego w klatkę piersiową. Zauważyła, że jego pierścień słoneczny leżał na podłodze w pewnej odległości od niego. — Chyba nie mamy za to dziękować twojemu bratu, co?

— Słaby cios, Stefan — mruknął Damon bez tchu, a jego oczy powędrowały w stronę młodszego brata, który stał w drzwiach z uśmiechem na ustach. — Słaby cios. Jakakolwiek pokręcona gra rozpruwacza to jest, zostaw mnie w spokoju.

— Ja tego nie zrobiłem — odpowiedział Stefan ze wzruszaniem ramion.

— Naprawdę? Więc kto inny by to zrobił — z ust truskawkowej blondynki wyrwało się szydercze niedowierzanie. — To jest trochę zbyt dziwaczne, nawet dla mnie.

— Nie zrobiłem tego. Niezły bałagan, prawda? — zbliżył się do brata i wyrwał pogrzebacz z jego klatki piersiowej, co spowodowało głośny syk bólu na ustach Damona. Następnie zerwał kajdanki z jego dłoni i odszedł.

— Boże. Jesteś kutasem — Riley przewróciła oczami, gdy pośpieszyła za Damonem i próbowała zdjąć łańcuchy zza krzesła. — Czy naprawdę wierzysz, że on tego nie zrobił?

— Nie wiem — Damon wzruszył ramionami bez tchu, podczas gdy jego oczy przesunęły się na zasłonę, która zaczęła drgać. — Riley? Riley, pospiesz się.

— Zamknij się! Robię to tak szybko, jak tylko mogę — zanim czarownica zdążyła się zorientować, zasłona została rozsunięta, a skóra Damona zaczęła skwierczeć i płonąć. — Jasna cholera — czarownica Evans podbiegła do jego pierścienia słonecznego, podniosła go i wsunęła na palec. — Chyba powinnam była zabrać go pierwszego, prawda?

▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬

Damon i Riley doszli do wniosku, że to, co stało się Damonowi nie było dziełem Stefana; zrobił to Mason Lockwood. Doszli do wniosku, że cokolwiek zrobili, aby powstrzymać Vicki przed kontaktem z Mattem po jego śmierci, spowodowało to, że coś się rozpadło, co pozwoliło innym duchom wrócić i zadzierać z ludźmi.