Preferencje Snk

Uzupełnienie postaci

Wybaczcie że piszę cyframimale nie chce mi sie. Jeszcze raz przepraszam
(K/w) kolor włosów

Jean Kirsthein

1. Kiedyś na wyprawie koń kapitana miał wypadek. Zwiadowcy nie dawali mu nawet szansy na przeżycie więc postanowili go zabić i wziąć mięso z niego(?). Kapitan był przywiązany do wierzchowca dlatego chodził poddenerwowany i przygnębiony. Kiedy dotarła tą wiadomość do (Ti) postanowiła coś zrobić. W nocy przeddzień przed zbrodnią, kiedy każdy spał wymknęła się i zabrała ranne zwierzę do ładu do swojego domku i zaczęła leczyć. Rano o godzinie 3 wróciła i szybko położyła się spać żeby nikt jej nie podejrzewał. O 8 rano zwiadowcy zaczęli krzyczeć że ktoś ukradł konia i zaczęli poszukiwanie lecz stwierdzili że zwierzę i tak zdechnie. (K/w) codziennie uciekała z twierdzy zwiadowczej i pomagała dojść zwierzęciu do pełnej sprawności fizycznej. Kiedy mieli wręczyć nowego konia kapitanowi ona weszła na plac  a za nią szedł dumnie wcześniejszy koń kapitana Leviego. Każdy patrzy z szokiem na dziewczynę ale ta podeszła do kapitana i powiedziała
-To chyba należy do ciebie kapitanie - uśmiechnęła się delikatnie i odsunęła na bok by kapitan mógł szybko i tesknie objąć szyję zwierzęcia. Kiedy tak się cofała do tyłu wpadła na kogoś. Odwróciła się z zamiarem przeproszenia lecz ktoś wyprzedził ja pytaniem
- Nauczyła byś mnie opiekować się nimi?? Proszę? Ah! Jean Kirsthein jestem - Uśmiechnął się co odwzajemniłaś i zaraz się przedstawiła.

2. ,, Jak?? Przecież mówili że ten koń zginął ?? Jest śliczna...muszę się zapytać czy mnie nauczy "

3,, oh? Chce się uczyć? To nie typowe...co mi szkoda będę miała z kim gadać "

4 Kolejne spotkanie odbyło się następnego dnia gdy go uczyłaś.

5. Razem z Erenem wyznawał sobie miłość.

6. Wspólna praca przy koniach i nauki leczenia.

7. Gdy skończyła się praca w stajni poszliście się umyć. Jako że jest u niego w łazience ciepła woda to poszłaś tam Się umyć za jego zgodą. Kiedy wychodziłaś w bieliźnie on patrzy na ciebie jak na bóstwo. Kiedy chrząknięcia rozbrzmiały w jego głowie szybko pobiegł do łazienki się myć.

8. Jego sen to  jak jeździsz w samej bieliźnie na koniu.

9. Co powie po tym jak klepnie cie w tyłek? Hmm.. jest taka jak sobie wyobrażałem!

10. Reakcją do poprzedniego był zwyczajny prawy sierpowy.

11. Po 5 miesiącach .

12. On. Odrazu jak cię zobaczył.

13. On cię pocałował kiedy czyściłaś stajnie. Później powiedział co czuje. Prosto z mostu walił i się nie bał.

14. On: kotek , mój skarb, misia , pani Kirsthein
Ty: kot ,miś ,kochane dziecko , najdroższy

15. Jesteś podczas miesiączki spokojna tylko czasem masz ból głowy lub brzucha na co Jean reaguje przerażeniem że umierasz.

16. Ty mu codziennie w weekend robisz co innego więc ma raj.
Pierwszy raz mu gotowałaś jak zapomniał kolachu. Zwyczajne nugetsy i frytki a był wniebowzięty jak spróbował.

17. Usnęłaś mu na ramieniu gdy zrobiliście sobie przerwa od sprzątania stajni.

18. On jest ciągle napalony.

19. Nie było takiej sytuacji bo oboje jesteście nieśmiali.

20. Morduje wzrokiem i cię przytula od tyłu.

21. Nie ignorujesz.

22. To chyba jak się spieszyliście na trening i biegliście przez korytarz i później po schodach. Ale niestety obiektu runeliście jak dłudzy ze schodów na sam koniec ich pod same stopy generała Smitha i pułkownika Zachariusa.

23. Przed snem musi usłyszeć jeden żart od ciebie anty od niego. Później kiedy leżycie bawi się twoimi włosami.

24. U was to normalne kiedy się opatrujecie. Każde prawi kazanie drugiemu.

25.  Musi cię pocałować na dzień dobry w całą buzię. Bez tego to dzień stracony.

25. Nawet 30 sekund nie mija a już cię błagam o wybaczenie. Po 33 minutach dopiero mu wybaczasz.

Ktoś chciał Jeana więc proszę o to i on. Za kawałek wstawia! Kolejny rozdział.

Serdecznie też zapraszam na oneshoty które są na moim profilu. Można składać zamówienia.