6

1.1K 57 6
                                    

Jak udało mi się dostać do kibla to tylko słyszałam jak ktoś mi się do drzwi dobijał, nie dam! Teraz niech ktoś inny sobie czeka ja mam to gdzieś. Po jakiejś godzinie się wszystkie spakowałyśmy i wyszłyśmy oczywiście się pożegnaliśmy z Ochako, no tak by najmniej kultura kazała.
Po kolejnej godzinie przyszłam do domu, i poszłam odrazu sprawdzić do pokoju brata czy nic mu się nie stało na tej jego imprezie, otworzyłam drzwi i prawie się przewaliłam od smrodu co był w jego pokoju, weszłam i zobaczyłam miskę przy jego łóżku która była pełna żygów i samego Denkiego wyglądającego jak trup.
-Bakugo miał rację że ostro zgonujesz, gościu po co piłeś alko? Ty nawet nie masz 18 lat- No jeszcze mi tego brakowało żeby brat miał kaca.
-Błagam nie rób mi wyrzutów, łeb mi pęka- ledwo co to mówił bo był mocno osłabiony.
-Dobra tylko powiedz mi czy mama was przyłapała.
-Na szczęście nie, dzięki za ostrzeżenie.
-Twoje dziękuję nic mi nie da, przez ciebie muszę się dziś spotkać z Bakugo bo  zostawiłeś swój telefon bo się uchlałeś!
-Błagam ciszej, jeszcze mama cię usłyszy i będę mieć przewalone, a w sprawie Bakugo, jak nie chcesz się z nim spotkać to nie idź, prosta sprawa.
-Nie taka prosta, dziewczyny słyszały jak się z nim umawiam i będą mnie męczyć  jak się z nim nie spotkam.
-No to masz przechlapane.
-Przecież o tym wiem!- krzykłam i wyszłam z jego pokoju trzaskając za sobą drzwiami, poszłam do siebie, zakluczyłam za sobą drzwi i skoczyłam na łóżko. Leżałam i patrzałam w sufit gdzieś przez dobre kilka godzin aż zdałam sobie sprawę że jest już wpół do 6 (17:30). (przypominam,  [T/I] przyszła do domu o 14 ~autorka). Przypomniałam sobie że o 19 miałam się spotkać z Bakugo, wstałam z wyra i powoli zaczęłam się szykować.

[BAKUGO]
Byłem strasznie przejęty tym spotkaniem bo chciałem powiedzieć [T/I] co do niej czuje. Kręciłem się po swoim pokoju bo ciągle myślałem o tym co się stanie jak ona nie czuję tego co ja, choć próbowałem o tym nie myśleć ale nie mogłem. ~A co jak zepsuje naszą przyjaźń? A co jak ma kogoś? A co jak nie będzie chciała już mnie znać? Mogę wszystko zepsuć tym głupim wyznaniem! Czemu? czemu to takie trudne?!~ nie umiałem o tym przestać myśleć, nie chciałem jej stracić. Po jakiejś godzinie dopiero się ogarnąłem bo zdałem sobie sprawę że za pół godziny mam się z nią spotkać. Zacząłem się zbierać bo chciałem być przed [T/I] żeby jej zrobić niespodziankę, mój dom nie jest daleko od parku gdzie mamy się spotkać więc doszłem na miejsce gdzieś po 10 minutach.

[T/I]
Wyszłam godzinę wcześniej i poszłam na autobus bo tak to bym się spóźniła o godzinę na to głupie spotkanie. Przyjechałam prawie na styk bo 5 minut przed 19 ale na szczęście wysiadłam odrazu przy parku. Pobiegłam pod drzewo w parku na które się wtedy wspinaliśmy i zobaczyłam Bakugo co się o nie opiera.
-Oi, Bakugo!- krzykłam do niego i zwolniłam tempo a on do mnie podszedł.
-Cześć idiotko- pogłaskał mnie po głowie i lekko się uśmiechnął.
-Dobrze że przyszłaś, wchodzimy?- dodał i wskazał na drzewo.
-Jeszcze się pytasz?- powiedziała radosna i zaczęłam się wspinać, a Bakugo zaraz za mną. Zaczęłam z nim rozmawiać jak gdyby nigdy nic się nie stało rozmawialiśmy tak przez 2 godziny.
-Czyli się już nie gniewasz?- powiedział nagle.
-Co się stało to się nie odstanie, a tak szczerze, jak z tobą nie rozmawiałam to było mi ciebie brak, ale już się nie gniewam- odpowiedziałam patrząc się w dół.

[BAKUGO]
~Czyli już się nie gniewa na mnie, o tyle dobrze, dobra Bakugo teraz albo nigdy~
-[T/I] mam pytanie...- ledwo co mi te słowa przeszły przez gardło.
-Coś się stało?- odpowiedziała bo widziała że jestem zdenerwowany, wziąłem głęboki wdech i powiedziałem.
-Czy chciałabyś- jak to mówiłem to przerwał mi jakiś gnuj który puszczał muzykę z głośnika.
-Co? Nic nie słyszę- krzykła zatykając uszy bo naprawdę było głośno. Wiedziałem że i tak nie usłyszy nawet jakbym się wydarł więc pokazałem jej żebyśmy zeszli na dół, zeszliśmy a ja ją złapałem za rękę i zaciągłem tam gdzie mogliśmy być sam na sam, tyle że jej telefon zadzwonił.
-Ja już muszę iść, powiesz mi kiedy indziej Bakuś, narazie- powiedziała i poszła w swoją stronę, a ja czułem się jakby mi ktoś tak porządnie i boleśnie przywalił. Całą drogę do mojego domu patrzałem się w ziemię i nie zwracałem uwagi na ludzi wokół to dlatego na niektórych wpadałem, weszłem do domu i trzasłem drzwiami.
-Nie trzaskaj drzwiami jakbyś do obory właził!- oczywiście moja mama musiała się do tego przyczepić, weszła do przed pokoju i czekała na nie wiadomo co.
-Weź się mnie nie czepiaj, mam zły chumor...- ominąłem ją i poszłem do swojego pokoju żeby zasnąć i żeby ten dzień się jak najszybciej skończył.

[T/I]
Wróciłam do domu bo mama mówiła że to coś bardzo ważnego, domyślałam się że chodzi o Denkiego, weszłam do domu i nawet dobrze drzwi nie zdążyłam zamknąć bo mama odrazu zaczęła krzyczeć.
-No wreszcie! Możesz mi wytłumaczyć dlaczego twój brat pił alkohol?!- miłe powitanie jak nie wiem.
-A skąd miałam wiedzieć że pił jak byłam u Ochako?
-Tyle że nie poinformowałaś mnie że Denki robi własną imprezę!
-Nawet nie wiedziałam o tym, jak wychodziłam to siedział sam w salonie!- skłamałam bo powiedzcie, kto normalny by się przyznał?. Mama tylko w tył zwrot zrobiła do pokoju brata, a ja poszłam do pokoju bo czemu nie, tyle że ja jak to ja jeszcze nie zrobiłam zadań na jutro więc pierwsze co to usiadłam przy biurku i wyciągłam książki, ale już na pierwszym zadaniu już nic nie wiedziałam co za tym idzie przed lekcjami spiszę od kogoś. Odpaliłam kompa i zaczęłam grać w (nazwa ulubionej gry), i jak na zawołanie wbił do gry Kirishima i Mina.
-A co ty tak szybko w domu? Miałaś się przecież spotkać z Bakugo- powiedział przez komunikator Kirishima.
-Mina! Czemu mu powiedziałaś?!
-Chciał się spotkać z naszym squadem i mu powiedziałam że ty i Bakugo nie macie czasu- powiedziała Mina tak jakby nic nie zrobiła.
-Może zagramy a [T/I] się uspokoi?- powiedział już przestraszony Kirishima.
Zrobiłam serwer na grę i zaczęliśmy grać. Po jakiś 5 godzinach dopiero wyłączyliśmy grę bo mieliśmy na 8:45 lekcję.

~1088~
Dzień dobry dzień dobry (albo noc XD)
Na wakacjach nie miałam dużo czasu więc tylko 2 części :') (szczerze sama nie wiem czy nie zrobię jeszcze 3 ale to się zobaczy)

Bakugo x ReaderOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz