[Y/N]
Wstałam przez krzyki Miny. Jak mi się wreszcie świat przed oczami załadował to zobaczyłam jak stoi nad swoim łóżkiem z klapkiem w rękach.-Pająk!!!- się wydarła.
-Daj mi że ten klapek- powiedziałam wstając i wyrywając jej klapka z rąk. Podłorzyłam klapka pod pająkiem żeby wszedł na niego, jak to zrobił to zabrałam ten klapek na którym stał i zaniosłam na balkon.
-Jak ty się go nie bałaś?!
-Widziałam gorsze rzeczy.
-A jak tam wczorajsza randka z Bakugo- wtrąciła się Hagakure.
-Nie było żadnej randki.
-Mhm- wskazuje na mnie która nadal była w jego bluzie.
-O, zapomniałam o niej, no cóż, kolejna do kolekcji- powiedziałam ściągając bluzę.
-To ile ty ich masz?
-2 dobrowolnie mi dane a 5 zabranych.
-No to widać że jesteś w nim zakochana. [Y/N] się zakochała! [Y/N] się zakochała!- zaczęła krzyczeć na cały pokój Mina.
-Shut the fuck up!!!- krzykłam.
-Okres ci się zbliża? (=_=)
- ¯\_(o_o)_/¯
-Chodźcie na dół bo za minutę śniadanie- powiedziała Jiro wychodząca z kibla.
Przytaknęłyśmy jej i poszłyśmy na śniadanie. Oczywiście już się zaczęły ogłoszenia parafialne od Aizawy.
-Czemu się spóźniłyście?- spytał.
-[Y/N] ratowała pająka przed Miną- powiedziała Hagakure.
-Chyba mnie przed pająkiem!- krzykła Mina.
-Dobra siadajcie- powiedział Aizawa a my posłusznie siadłyśmy na wolne miejsca. -A więc tak- kontynuował- Tak jak wcześniej mówiłem zanim spóźnione przyszły, dzisiaj i przez resztę wyjazdu będziemy trenować, już dość się pobawiliście i wypoczeliście więc teraz musicie resztę czasu na coś mądrego wykorzystać. Za godzinę widzimy się przed hotelem i pojedziemy w jakieś bezludne miejsce. Są jakieś pytania?- cisza- jak nie ma to zjedzcie coś i do pokoi przebrać się w coś luźnego- i polazł.
-No wreszcie jakiś trening!- powiedziałam szczęśliwa.
-Ty się cieszysz?! Nie będziemy już mogli się bawić!- krzykła Mina.
-Co mam zrobić z tym że lubię trenować?
-Bardziej z kim trenować- zrobiła serduszko z dłoni, uśmiechając się.
-O co ci chodzi?- spytałam ale doskonale wiem o kogo chodziło.
-No zawsze jak mamy jakiś trening to ty jesteś z twoim Bakugo, więc pewnie teraz też tak będzie- zachichotała.
-Po pierwsze on nie jest moim Bakugo a po drugie to tasiemiec nam każe zawsze trenować razem więc nie mamy nic do gadania.
-A myślisz że dlaczego tak jest- drążyła temat.
-Pomyślmy, bo jak razem trenujemy to nasze wyniki są lepsze?- powiedziałam ironicznie.
-No kiedy przyznasz że go kochaaaaasz???
-No i na tym skończymy tą rozmowe- wstałam z miejsca i poszłam do kuchni zrobić sobie coś do jedzenia. Zrobiłam sobie na szybko kanapki i poszłam w stronę naszego pokoju.
-[Y/N] jak tam twoja noga?- spytał Deku po tym jak się dołączył do mnie na schodach.
-Dobrze, praktycznie o niej zapomniałam, heh.
CZYTASZ
Bakugo x Reader
FanfictionJesteś uczennicą UA. Twoim bratem jest Denki Kaminari z którym (odziwo) się dogadujesz ale twój brat jest strasznie wścipski i czasami przeszukuje ci rzeczy. Masz taki sam Quirk (moc) jak twój brat ale przez to że więcej trenowałaś od swojego brata...