[Y/N]
Kiedy winda się zatrzymała a otwierające się drzwi ukazały mnie i Mine większość oczu spoczęło właśnie na nas. Wyszłyśmy a kosmitka od razu krzyknęła że czas zacząć imprezę po czym Jiro włączyła muzykę.
-Mógłbym prosić o taniec?- ukłonił się Sero przed Miną wystawiając rękę do niej. Niepewnie ją złapała a Sero od razu pociągnął ją na parkiet.
-A czy ja mógłbym prosić tak piękną dziewczynę?- spytał Denki też się przede mną ukłaniając.
-Ty lepiej tamtego jeszcze piękniejszego chłopaka zaproś bo ci go jeszcze ukradną a nie swoją siostrę zapraszasz jak ostatni przegryw- wskazałam palcem na Kirishime który stał i rozmawiał o czymś z Todorokim i popchnęłam go w jego stronę nie czekając na odpowiedź.
Denki podszedł do niego speszony a wzrok Kirishima prawie natychmiast spoczął na nim.
-Ki-Kirishima...- powiedział już mocno czerwony na twarzy.
-Tak?- uśmiechnął się do niego, chyba już wie oco chodzi.
-Czy, czy chciałbyś-
-Z tobą zatańczyć? Pewnie że tak- uśmiechnął się do niego szeroko i pociągnął go za nadgarstek w stronę parkietu.
Patrzyłam na moje dzieło dumna przez jakąś chwilę ale mi się to znudziło więc poszłam pod stolik gdzie był przyniesiony przez Denkiego a kupiony przez "jego człowieka" Alkochol.
-Pijesz?- spytał nagle Deku.
-Nawet nie zdążyłam sobie otworzyć- powiedziałam sięgając po butelkę piwa otwierając ją i robiąc dość spory łyk -chcesz?- spytałam kierując moją rękę z butelką w jego stronę.
-N-nie! J-ja n-nie piję!- zaczął wymachiwać rękami jakby co najmniej dyrygował orkiestrą 100 osobową.
-Weź nie pierdol. Ale że ze mną się nie napijesz?
-daj...- powiedział chwytając butelkę i biorąc niewielki łyk po którym odrazu się skrzywił -jakie to gorzkie!
-Co ty, pierwszy raz Tyskie pijesz?- spytałam z niedowierzaniem na jego reakcje. (Nie pytać bo nie wiem czemu akurat Tyskie)
-Jak ty to możesz pić?- spytał oddając mi butelkę.
-Tyskie życiem, Tyskie panem, zawsze będę jego fanem- powiedziałam biorąc kolejnego łyka piwa -Kurde za ciepłe jest.
-T-to źle?
-Tak, piwo zawsze lepsze jak jest schłodzone. Todorokiiii- skierowałam drugie zdanie do dwukolorowego który stał opierając się o ściane, odwrócił wzrok z parkietu na mnie -Mógłbyś schłodzić mi piwo?
-No ok- powiedział przykładając swoją prawą dłoń do butelki -już- powiedział i wrócił do swojego zajęcia z przed chwili.
-Czemu pijesz?- nagle wypalił Deku.
-Bo cały mój squad jest na parkiecie a ja nie mam co robić więc stoje tu i piję.
-Nie cały, a Kacchan?
-A widzisz go tu? Nie? No ja właśnie też nie, pewnie siedzi w swojej norze i śpi albo grozi dzieciakom z neta.
-A chcesz żeby tu był?- powiedział a ja momentalnie się wkurzyłam.
-Nie! Zostawił mnie w rękach złoczyńców a sam chuj wie co robił i gdzie był!- krzykłam ale zagłuszała mnie w większości muzyka z głośników.
Mówił coś jeszcze ale muzyka go zagłuszała.
-Co?- krzykłam i przesunęłam się do niego żeby lepiej słyszeć.
CZYTASZ
Bakugo x Reader
FanfictionJesteś uczennicą UA. Twoim bratem jest Denki Kaminari z którym (odziwo) się dogadujesz ale twój brat jest strasznie wścipski i czasami przeszukuje ci rzeczy. Masz taki sam Quirk (moc) jak twój brat ale przez to że więcej trenowałaś od swojego brata...