Czuję małe szpilki w sercu, kiedy on całuje ją w policzek, a następnie przytula. Biorę głęboki wdech, aby odrzucić wszystkie złe myśli w mojej głowie. To tylko drugi dzień, nie mam prawa być o niego zazdrosna. Zaciskam dłonie, wbijając paznokcie w nie. Przeciskam się szybko przez tłum i wychodzę z budynku. To nie ma żadnego logicznego sensu. Poszedłby ze mną na randkę, aby spotkać jego dziewczynę? Nie wierzę w to co się wydarzyło. Potrzebuję chwili odetchnienia. Ruszam w stronę przystanku autobusowego, aby wrócić do domu i wszystko przemyśleć. Może czegoś dowiem się od Loli. Chociaż pewnie nie umówiłaby mnie i Harry'ego, gdyby wiedziała, że ma dziewczynę. To wszystko jest skomplikowane, a najbardziej drażni mnie fakt, że czuję nieprzyjemne uczucie w żołądku, od kiedy zobaczyłam tą dwójkę razem.
Przechodzę przez ulicę i siadam na ławce, czekając na autobus. Pocieram dłoń o dłoń, aby jego rozgrzać. Nie było to mądre, nie brać rękawiczek. Słyszę dźwięk swojego telefonu, więc niechętnie wyciągam go z kieszeni. Na wyświetlaczu widnieje napis Harry, waham się przez chwilę, czując jak moje serce skacze mi do gardła. Niepewnie naciskam zieloną słuchawkę i odbieram.
-Halo?-pytam, patrząc w swoje buty, które wydają się być bardzo interesujące.-Melanie, gdzie jesteś?-mogę przysiąść, że słyszę zmartwienie w jego głosie.
-Wracam do domu-odpowiadam prosto.
-Tak, ale myślałem, że wracamy razem.
-Poradzę sobie-wzruszam ramionami, chociaż tego nie widzi.
-Gdzie jesteś? Podjadę po ciebie.
-Nie kłopocz się. Do zobaczenia później-rzucam i się rozłączam. Może powinnam się o nią spytać? Czy byłoby to odpowiednie? A jeśli to nie jest jego dziewczyna? Jednak ona była bardzo blisko niego, a on patrzył na nią takim wzrokiem...Sama nie wiem co o tym myśleć.
Wkrótce podjeżdża mój autobus, a ja do niego wsiadam. Jadę do domu, spoglądając na krajobraz, starając się wyrzucić to wszystko z głowy. Postanawiam porozmawiać z Lolą, może ona coś więcej mi powiem. Mam nadzieję, że to nic takiego, tylko moja wyobraźnia.
CZYTASZ
The Waitress||hs
FanfictionCzy miłość między kelnerką a synem biznesmena może zaistnieć? Jak stereotypy mogą zranić i zmienić człowieka raz na zawsze? Łatwo jest wybrać między dobrem, a złem i być szczęśliwym?