-Ona tutaj jest?-syczę, stojąc w progu mieszkania. Lola patrzy na mnie przenikliwym wzrokiem, trzymając dłonie na biodrach.
-Nie, nie ma jej-odpowiada-Chociaż powinna-odpowiada zirytowana.
-Może jest w mieszkaniu innego faceta, co?-pytam kpiąco.
-Co z tobą jest nie tak?-krzyczy Lola-Przecież wiesz, że ona taka nie jest. Jest u rodziców.
-Naprawdę? Szkoda, że nie widziałaś co zrobiła na imprezie-fukam.
-No to zamieniam się w słuch-wyrzuca w ręce w górę.
-Wyszedłem na chwilę do łazienki, kiedy wróciłem jakiś facet proponował jej, aby się z nim przespała, w dodatku trzymał dłoń na jej udzie. Coś jeszcze? Bo dla mnie to wystarczający powód, aby z nią skończyć-spluwam. Na samą myśl o tym co zrobiła jest mi niedobrze. Zniszczyła wszystko. Każdą maleńką nadzieję na nasz związek.
-Rozmawiałeś z nią?-pyta.
-Nie-kręcę głową-Odkąd wyszedłem z klubu nie miałem z nią kontaktu-wzruszam ramionami.
-Wspomniała coś o tym, że za dużo powiedziałeś-dziewczyna unosi brew, a ja wzdycham. Okej, może mówiłem to pod przypływem emocji, ale większości nie żałuję. Należało jej się.
-Powiedziałem, że się nią brzydzę-odpowiadam.
-Słucham?-jej oczy robią się ogromne-Czy ty postradałeś zmysły?-kipi z niej złość.
-Byłem wkurzony, okej?-przesuwam dłonią po włosach.
-To cię nie tłumaczy, Harry. Zraniłeś ją-fuka.
-Ona mnie również. Umawiała się ze mną, a jednocześnie potrafiła flirtować z innym facetem.
-Melanie taka nie jest. Wierzyła, że możecie stworzyć związek, podobałeś się jej. Jest moją przyjaciółką i mówiła mi o tym-tłumaczy, a ja zaczynam czuć się głupio. Czy tak naprawdę było?
-Ale jednak ona z tym facetem...-nie jest mi dane skończyć, bo Lola od razu mi przerywa.
-Nie bądź idiotą, Harry. Mógł ją zaczepić, a ona starała się go odesłać, jednak był zbyt nachalny? Wiem, że by cię nie zdradziła. Chociaż nawet nie jesteście razem, ona chciała tego związku.
-Więc dlaczego mi tego nie powiedziała? Dlaczego mi nie wyjaśniła wszystkiego?
-Bo dałeś jej jasno do zrozumienia, że nic dla ciebie nie znaczy. Więc zbierz się do cholery i spraw, aby wróciła do ciebie. Bo ona nie będzie czekać.
Rozpieszczam was co? :D Jak myślicie Heri pojedzie do Melanie? I co dalej z nimi? :D
CZYTASZ
The Waitress||hs
FanfictionCzy miłość między kelnerką a synem biznesmena może zaistnieć? Jak stereotypy mogą zranić i zmienić człowieka raz na zawsze? Łatwo jest wybrać między dobrem, a złem i być szczęśliwym?