-Nie ruszaj się-mówię Harry'emu, kiedy dotykam wacika z wodą utlenioną do jego skóry.
-Au-syczy i krzywi się.
-Nie, żeby ci się nie należało-przewracam oczami.
-Wiem, że jesteś na mnie zła, ale chcę to wyjaśnić-mówi.
-Nie wszystko da się wyjaśnić i nie zawsze możesz liczyć, że ktoś ci wybaczy-wzruszam ramionami.
-Jednak mam taką nadzieję-odpowiada.
-Dlaczego powiedziałeś mojemu bratu, że masz o mnie zamiar walczyć? Cokolwiek to znaczy, ale zrobiłeś to, żeby dał ci spokój czy był inny powód?-pytam, patrząc w jego zielone oczy. Od razu wracam wzrokiem do jego rany, aby móc racjonalnie myśleć.
-Powiedziałem, bo to prawda. Chcę cię z powrotem-stara się dotknąć mojej dłoni, ale się odsuwam.
-Przestań, proszę-mówię cicho.
-Melanie, kiedy zobaczyłem cię wtedy z tym facetem, byłem okropnie zazdrosny o ciebie, a myśl, że ty pozwalasz mu trzymać jego dłoń na tobie sprawiła, że wybuchłem. Nie panowałem nad sobą, bo myślałem tylko o tym, że inny facet może cię dotykać-wyznaje, a ja spoglądam na niego zdziwiona.
-Nie pozwoliłam mu na to. Nie dałeś mi szansy, aby go odesłała. Chciałam to zrobić, ale pojawiłeś się ty i wyciągnąłeś pochopne wnioski, nie dając mi dojść do słowa. Tak się nie robi!-krzyczę.
-Zrobiłaś to samo-zauważa.
-Co?-marszczę brwi, a on się uśmiecha.
-Moja siostra. Nie odzywałaś się kilka dni, bo stwierdziłaś, że umawiam się z inną-mówi, a moje policzki przybierają kolor czerwony.
-Wiem, to było głupie-wzdycham.
-Może zaregowałem inaczej i zbyt poważnie, ale ty zrobiłaś coś podobnego.
-Więc teraz chcesz obwiniać mnie, żebym ci wybaczyła?-fukam.
-Nie, Melanie-podchodzi do mnie-Po prostu myślę, że powinniśmy się coś z tego nauczyć. Nie reagujmy tak więcej, tylko porozmawiajmy ze sobą, okej? Przepraszam cię za te słowa, nie chciałem tego powiedzieć, to był impuls i bardzo tego żałuję-mówi, patrząc mi w oczy-Przepraszam.
-W porządku-wzdycham. Nie mogę go obwiniać, zrobiłam to samo, więc nie byłoby to fair.
-Jestem tak cholernie o ciebie zazdrosny-wyznaje, kładąc dłonie na mojej talii.
-Dlaczego?-pytam.
-Bo zakochałem się w tobie, Mel.
CZYTASZ
The Waitress||hs
FanfictionCzy miłość między kelnerką a synem biznesmena może zaistnieć? Jak stereotypy mogą zranić i zmienić człowieka raz na zawsze? Łatwo jest wybrać między dobrem, a złem i być szczęśliwym?