Wchodzę do mieszkania i od razu słyszę głosy. Rozpoznaję je-najpierw Loli, potem Harry'ego. Co on tutaj robi? Chciałam najpierw porozmawiać z przyjaciółką, zanim z nim. Postanawiam ukryć się za ścianą, wykorzystując fakt, że mnie nie widzą.
-Ale dzwoniłeś do niej?-słyszę zdziwiony głos Loli.
-Tak i pisałem. Nie mam pojęcia co zrobiłem źle-chłopak krąży po pokoju.
-Nie rozumiem. Musiało coś się stać, Mel tak się nie zachowuje-wzdycha dziewczyna.
-Nie mówiła ci nic?-pyta.
-Chciała pogadać dzisiaj rano, ale miałam lekkiego kaca-tym razem to Harry bierze głęboki wdech i wypuszcza go.
-Mogę zostać aż wróci? Chcę z nią porozmawiać.
-Spodobała ci się?
-Tak, zdecydowanie tak-słyszę jego słowa, a moje serce zaczyna bić szybciej.
Działam pod impulsem i wychodzę z mojego ukryca, znajdując się w salonie.
-Cześć-rzucam, patrząc po kolei na tą dwójkę. Lola uśmiecha się szeroko, a Harry lustruje mnie wzrokiem.
-To ja was zostawię samych-mówi Lola, kierując się w stronę wyjścia. Jednak zanim to robi, dotyka ramienia Harry'ego, życząc mu tym samym powodzenia.
-Dlaczego nie odpisywałaś na moje wiadomości?-pyta chłopak, kiedy dziewczyna znika z naszego pola widzenia.
-Kim była ta dziewczyna na lodowisku?-wypalam od razu bez zastanowienia. Muszę się dowiedzieć tego teraz.
-Co?-marszczy brwi, przyglądając mi się.
-Blondynka, niska, przytulałeś ją-mówię twardo, mierząc się z nim wzrokiem.
-Dlatego ze mną nie rozmawiałaś? Byłaś zazdrosna?-śmieje się pod nosem.
-To nie jest zabawne-fukam.
-Nie, to raczej słodkie-mówi i podchodzi do mnie.
-Naprawdę? Czyli masz zamiar starać się prawić komplementy i nie odpowiedzieć na moje pytanie?-znajdujemy się blisko siebie, a ja zaczynam się denerwować z powodu braku odpowiedzi.
-Nie o to chodzi, Melanie-dotyka mojego policzka, a przez moje ciało przechodzi dreszcz-Odpowiem ci na twoje pytanie. Jednak mów mi o takich rzeczach, a nie ignoruj mnie-mówi.
-W porządku-wzdycham-Po prostu najpierw chciałam porozmawiać z Lolą.
-Lola wiele nie wie na mój temat, ale wie, żebym się nie umówił z tobą, jeśli miałbym kogoś innego.
-Więc kim ona jest?
-To moja siostra-wzrusza ramionami, a ja czuję się naprawdę głupio.
Heri jest uroczy, prawda? :")
CZYTASZ
The Waitress||hs
FanfictionCzy miłość między kelnerką a synem biznesmena może zaistnieć? Jak stereotypy mogą zranić i zmienić człowieka raz na zawsze? Łatwo jest wybrać między dobrem, a złem i być szczęśliwym?