Patrzę na osobę stojącą w progu, która uśmiecha się do mnie, pokazując szereg swoich białych zębów. Ma na sobie niebieskie jeansy i biały T-shirt, jego włosy zaczesane są do tyłu, a niebieskie oczy świecą.
-Przyjeżdżasz do domu i nic mi nie mówisz?-pyta, a ja mimowolnie uśmiecham.
-Przepraszam, byłam zmęczona podróżą-odpowiadam, podnosząc się na łóżku.
-Chodź tu do mnie, siostrzyczko-mówi i przytula mnie do siebie, oplatając silnymi ramionami.
-Tęskniłam za tobą-szeptam.
-Ja też-siada tuż koło mnie i uważnie mi się przygląda-Dlaczego przyjechałaś?
-Chciałam trochę odpocznąć-wzruszam ramionami.
-Melanie-rzuca ostrym głosem.
-No co?-marszczę brwi-Studia nie są takie łatwe.
-Niech zgadnę, znowu Lola?-pyta, a ja kiwam głową, wzdychając-Co tym razem?
-Nic takiego, Dean-mówię, spoglądając za okno.
-Melanie powiedz mi. Jestem twoim starszym bratem, a jeśli ktoś cię skrzywdził, nie pozostawię tego tak po prostu.
Przesuwam dłonią po twarzy, starając się zebrać myśli. Miałam nadzieję, że nie zorientuje się. Ale mój brat bardzo dobrze mnie zna, niestety.
-Czekam-spogląda niecierpliwie na mnie.
-Okej, okej-przewracam oczami i zaczyna mu opowiadać. Mówię o naszym pierwszym spotkaniu, o kilku randkach, o tym jaki był, aż do momentu, kiedy zabrała go ochrona, a on prawdopodobnie trafił do aresztu. Nawet nie mam pojęcia co z nim dalej i zżera mnie uczucie, który podpowiada mi, że muszę się dowiedzieć. Chociaż nie powinnam.
-Powinnaś się od niego trzymać z daleka. Nawet jeśli przyjdzie cię przeprosić-stwierdza mój brat, kiedy kończę.
-Nie przyjdzie-wzdycham. Naprawdę w to nie wierzę, powiedział tyle słów, które tylko dały mi jasno do rozumienia, ze on nie chce mieć ze mną nic wspólnego. Z resztą ja chyba też już nie chcę.
-Nawet jeśli to powinnaś odmówić. Widzę, że to facet rządny władzy.
-Nie znasz go-nawet nie wiem czemu to mówię, po prostu odruchowo go bronię.
-A ty? Znasz go w stu procentach?-pyta, chociaż zna odpowiedź. Wzdycham, kręcąc głową-A jeśli nadal coś do niego czujesz to powinnaś przestać. On niczego dobrego nie wróży.
Dean ma rację? :)
CZYTASZ
The Waitress||hs
FanficCzy miłość między kelnerką a synem biznesmena może zaistnieć? Jak stereotypy mogą zranić i zmienić człowieka raz na zawsze? Łatwo jest wybrać między dobrem, a złem i być szczęśliwym?