*w jadalni*
Yasuhiro Hagakure:
*czyta horoskop i ma nogi na stole*
Aoi Asahina:
*pije swoją ulubioną lemoniadę* o hej mondo, witaj chihiro, co tam?
Mondo Owada:
Jest git a u ciebie?
Aoi Asahina:
też dobrze
oprócz tego, że Monokuma wezwał do siebie Leona jakieś półtorej godziny temu..
Mondo Owada:
Mhm.
Aoi Asahina:
a Kiyotakę widzieliście?
Chihiro Fujisaki:
nie
Mondo Owada:
Nie,ale wiesz gdzie jest Byakuya? *patrzy na Aoi*
Aoi Asahina:
W bibliotece jest
A co
Mondo Owada:
Nie ważne *wychodzi z jadalni i poszedł w stronę biblioteki*
Chihiro Fujisaki:
*idzie za mondo*
Mondo Owada:
*wchodzi do biblioteki*
*szuka Byakuyi*
Byakuya Togami:
*siedzi w tym schowku z aktami, drzwi sa uchylone*
Mondo Owada:
*podchodzi do Byakuyi i jebnął mu w ryj*
Byakuya Togami:
Ała ty plebsie jebany
Czego chcesz ty psie
Mondo Owada:
Obić ci mordę!! bo ty chciałeś aby Kiyotaka się zabił! PRAWDA?!?!
Byakuya Togami:
O co ci chodzi plebsie!? *wydaje się zirytowany tym pytaniem*
Nawet go od tych kilku dni nie widziałem *ewidentnie kłamie*
Modno Owada:
To czemu zwaliłeś na niego półkę z książkami?!
Byakuya Togami:
Nic mu nie zrobiłem do kurwy! *kłaaamieee*
Nawet nie masz żadnego dowodu w postaci rysunku czy coś *no i sam się wkopał*
Mondo Owada:
Skąd wiesz że to był rysunek? Hm?!
Byakuya Togami:
A czemu nie?
To co na mnie macie to wymyślone i niesłuszne oskarżenia bez dowodów!
Chihiro Fujisaki:
Kłamiesz, próbujesz kogoś zabić i.. Ej mondo... O jakim rysunku ty mówisz?
Mondo Owada:
Chihiro, idź do pokoju Kiyotaki i tam jest ten rysunek zgnieciony w koszu
CZYTASZ
'Miało być RP, wyszła całkiem ̶n̶i̶e̶zła historia' - Danganronpa THH
FanfictionTW: przekleństwa, niestosowne wyzwiska, irytujące wybory i decyzje podejmowane przez bohaterów, syndrom sztokholmski, zatrzymane próby podjęcia stosunku seksualnego, toksyczne relacje, beznadziejne pomysły, bezsens i ogólny rozpierdol. Serdecznie za...