TW: przekleństwa, niestosowne wyzwiska, brak realizmu zachowań, irytujące wybory i decyzje podejmowane przez bohaterów, syndrom sztokholmski, zatrzymane próby podjęcia stosunku seksualnego, toksyczne relacje, beznadziejne pomysły, bezsens i ogólny r...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Yasuhiro Hagakure:
*spojrzał na Leona* hej..coś się stało?
Leon Kuwata:
dziwnie się czuję..w dodatku jest mi zimno (+ nie ma na sobie swojej kurtki)
Yasuhiro Hagakure:
O-Oh.. jeśli ci zimno to w takim razie *zdejmuje swoją kurtkę/płaszcz (tą czarną którą ma na barkach) i ją zakłada Leonowi* Masz ^^
Leon Kuwata:
dzięki Hiro.. *otulił się jego kurtką*
Yasuhiro Hagakure:
Nie ma za co *całuje go w czoło*
Leon Kuwata:
..hm *spojrzał na blat i zobaczył jakąś kartkę* huh? *sięgnął po kartkę i zobaczył następujące słowa:*
Drogi pamiętniku, Składam raport: Jest wszystko w porządku. Leon znowu przeżył. Udało mu się też już pokłócić z Celestią, co nie zmienia faktu że i tak jest mega uroczy i przystojny. Hifumi stracił wiarę w siebie, ale Celestia zawsze jest obok niego i go pociesza. Toko nie żyje. Byakuya nie pokazuje się zbyt często. Zgaduję, że większość czasu spędza w bibliotece. Aoi i Sakura są ze sobą bardzo blisko. Yasuhiro bardzo tęsknił za Leonem. Teraz chyba jest szczęśliwy, że Leon jednak żyje i może z nim spędzać jeszcze więcej czasu. Junko i Mukuro nie żyją. Sayaka to menda. Mondo nadal jest w 'szpitalu'. To samo z Kiyotaką. Chihiro też rzadko widuję, ale wierzę że nic nikomu nie jest i się nie stanie. Bardzo nie chcę aby nastąpiło kolejne morderstwo. Koniec raportu.*
Yasuhiro Hagakure:
*zerknął przez ramie Leona na tą kartkę i zaczął to czytać*
Leon Kuwata:
Wygląda jak kartka z czyjegoś pamiętnika.. Lepiej to zachowam *złożył kartkę na pół i schował do kieszeni* może się przydać..
(Hiro też to już przeczytał)
Yasuhiro Hagakure:
Ale teraz pytanie..kto to napisał?
Leon Kuwata:
Prędzej czy później się tego dowiemy
...
Mieliśmy coś zrobić
Yasuhiro Hagakure:
Ah, okej już ci robię jedzenie-! *podchodzi do lodówki i bierze jakieś produkty podchodzi do lady i zaczyna coś tam gotować*