13. Dziwne Sny

121 8 8
                                    

⚠️ Uwaga!
W tym rozdziale zdarzają się dziwne i mało logiczne sceny oraz relacje damsko- męskie XDD. ( to wszystko przez moją wyobraźnię )
Grattka POLECA  : Wziąść butelkę z zimną wodą najlepiej z lodowca. XDDDD
Miłego czytania ~

 XDDDDMiłego czytania ~

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


🎶 Pov Denki :🎶

Gdy wróciłem wprost do akademika po spotkaniu z moimi kumplami przyszło mi na myśl , że jednym z lepszych pomysłów jest stworzenie kolejnej piosenki... Wziołem więc gitarę i grałem... grałem aż powoli samodzielnie zamknołem oczy wpatrując się w ostatniej chwili na pokój fioletowej z mojego okna.
Do tej pory nie mogę się pozbierać ponieważ od dłuższego czasu miałem co nie co dziwne sny... No zresztą jak każdy chłopak , ale strasznie się nasiliły i mam je prawie codziennie...

                             🎶🎶🎶

Byłem w jakimś pokoju... pokój był łady i zadbany, nie powiem luks jak ta lala. Leżałem spokojnie w łóżku, chciałem wstać ale coś bardzo mocno mnie trzymało i leżało wprost na mojej klatce piersiowej...
Gdy podgnołem kądrę ku górze moim oczom ukazała się Jirou! I to jeszcze w bieliźnie w pioruny! Matko... marzenie~ Znaczy bardzo mnie to zdziwiło... tak~
- Mmmm~ skarbie~... połóż się jeszcze~. - lekko poprosiła i przytuliła się mocniej ku mnie całując mnie po twarzy. - Wszystko mnie boli. - mruknęła.
- Czemu ?! - wystraszony zapytałem.
- Jak to czemu ty się mnie jeszcze pytasz?! - zdziwiona zarumieniła się  i kopneła mnie nogą w moje ,,kasztany".
Wtedy dopiero zrozumiałem co zrobiłem.  [ tak, 😌 zrobił watę cukrową... o czym teraz myślicie zboczuszki  😏]
Ja zaś przytuliłem ją mocno a ona mnie i ponownie zasnąłem w jej mocnym uścisku.
- Idiota - zaśmiała się i pocałowała mnie w usta.
- Też cię kocham~

Chciałem aby ta chwila nigdy nie minęła

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Chciałem aby ta chwila nigdy nie minęła...

                           🎶🎶🎶

Tym razem znowu inne miejsce i inna sytuacja. Byłem w kuchni... bardzo lubię pocky więc jedno opakowanie było idealną okazją do tego aby wreszcie móc coś zjeść. Jadłem z pełną rozkoszą. Przy okazji uszykowałem Kayoce śniadanie do łóżka. Nie wiedziałem co się za chwilę stanie. Wróciłem z pracy mało zmęczony i nagle usłyszałem bardzo głośny dźwięk w pokoju u góry.
- Kotku~ czas na nagrodę~
- Już idę słonko~ - szybko pobiegłem po schodach do góry ciesząc się jak nowonarodzony.
- Ale do sypialni wszedła jakaś malutka istotka...
- Mamusiu czemu w waszym pokoju tak głośno ktoś krzyczy? Tatuś ci coś zrobił? - zapytała zmartwiona a ja spadłem z łóżka. Kayoka mnie szybko odrzuciła zaczynając się strasznie rumienić i zakładając szlafrok.
- Idiota... - zaśmiała się. - Już idę skarbie....
- To co w końcu robiliście? - zapytała ciekawska w moją stronę.
- Wiesz kochanie... dowiesz się jak dorośniesz... - spojrzała się na mnie Jirou.
- Ale ja chcę wiedzieć! Tatusiu powiedz prawdę...
- To nasz mały sekret...  heh Grałem jej na gitarze~ - lekko się uśmiechnołem i opowiadałem...

🎵 Zostań moją ,,Muzą"🎵 / Kamijirou Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz