Rozdział: 3

165 7 0
                                    

Boruto wyjaśnił o tym co robił przed tym jak znalazł się w tym świecie

-Naprawdę, przecież masz nie więcej niż osiem lat.

-Normalnie powinienem mieć siedemnaście, ale gdy przeniosłem się do tego świata znowu stałem się dzieckiem.

-Rozumiem, pierwszy raz słyszę o takim przypadku - powiedział mężczyzna drapiąc się po brodzie

-Ojcze pozwól mu zostać tu, wezmę za niego odpowiedzialność - powiedziała dziewczyna, która go tu przyprowadziła

-Jesteś pewna

-No dobrze.

-Cześć nazywam się Serafall Sitri, mam nadzieję że zostaniemy dobrymi przyjaciółmi - powiedziała z szerokim uśmiechem

-Jasne, ja jestem się Boruto Uzumaki

-Poznaj Boruto to jest moja młodsza siostra Sona, jesteście w tym samym wieku - powiedziała wskazując na dziewczynę w okularach z krótkimi czarnymi włosami

-Witaj. - powiedziała pozbawionym emocji tonem

-Z wyglądu przypomina mi Sarade, gdy była młodsza. Część mam nadzieję że się dogadamy.

-Chodź Boruto-kun, oprowadzę cię po rezydencji - powiedziała podekscytowana

-Uważaj, moja siostra jest trochę specyficzna. - szepnęła Sona do ucha blondyna

Nim Boruto zdołał coś odpowiedzieć został ciągnięty przez starszą dziewczynę.

Tym czasem Rias przyprowadziła Naruto do swojego domu, chociaż dom to słabe określenie budynek przypominał bardziej pałac

-Ty tutaj mieszkasz?

-Tak, widzisz pochodzę z klanu Gremory, mój brat jest przywódcą czterech Maou.

-Nie do końca wiem o co chodzi?

-Widzisz nie jesteśmy zwykłymi ludźmi, w prawdzie jesteśmy diabłami.

-Rozumiem

-Chwila, nie jesteś jakoś wielce zaskoczony tym faktem?

-Nie z takimi rzeczami miałem do czynienia w przeszłości

Rias zaprowadziła Naruto do swojego mieszkania, po chwili spotkali pokojówke w srebrnych włosach

-Witaj Rias-sama, co to za chłopiec?

-Cześć Grayfia. To jest Naruto mój nowy przyjaciel, uratował mnie przed tymi demonami, chce porozmawiać z moim bratem.

Pokojówka ukłoniła się i zaprowadziła dwójkę dzieci do pokoju w którym znajdował się brat dziewczyny, po wejściu zastali młodego mężczyznę uderzająco podobnego do Rias, tak jak ona miał długie szkarłatne włosy. Rias wyjaśniła o tym co się wydarzyło.

-Rozumiem miło mi cię poznać Naruto nazywam się Sirzechs, jestem ci wdzięczny za to że uratowałeś moją siostrę przed tymi demonami.

-Nie ma sprawy.

-Powiedz czy mógłbyś pokazać jakąś swoją moc?

Naruto zademonstrował Rasengana, oraz Klony.

-Pierwszy raz widzę by człowiek używał chakry. W porządku Naruto-kun mam do ciebie prośbę, chce byś chronił moją siostrę, gdy będzie poza pałacem.

-Jasne, możesz na mnie liczyć dattebayo.

Multi-Universe 3Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz