Co gdyby w Yokohamie znajdowała się osoba z umiejętnością, której nie da się pokonać? Jedynie bolesne samobójstwo lub dotyk pewnego bruneta, może ją ograniczyć.
[T/I] jest osobą, która była przetrzymywana przez rząd ze względu na jej potężną umieję...
Jak wiadomo mamy grudzień (pls Dominika co ty myślisz, że ludzie mieszkają w jaskini jak ty?)
Grudzień = święta, prezenty i inne obleśne rzeczy.
Ale każdy lubi, a nawet kocha prezenty, a najbardziej te nie udane co nie? ;)
Dobra przestane być wredna.
Chociaż na chwilkę.
Prawdopodobnie kolejny rozdział będzie pod koniec tego tygodnia I UWAGA!
Będzie przerwa. (Już słyszę wasze ''Jezu znowu'')
No, ale niestety wyjeżdżam na święta do rodziny (uwierzcie mi, sama nie chcę tam jechać), no ale niestety mam bardzo chorego dziadka i mogą to być jego ostatnie święta (oby nie * plucie w podłogę * ), niestety takie życie.
DOBRA ALE MNIEJSZA A WIĘKSZE.
Prezent dla was. No tak!
Chociaż truudno nazwać do prezentem, ale coś.
Jak wiecie w tym fanficku postała tylko jedna postać, która ma jakiś związek z historią i jest wymyślona całkowicie przeze mnie.
Zgadnij kto to.
Yes.
Daichi.
Nasz daddy - mój daddy ( w mojej głowie jest on hot af ok?)
Mam wrażenie, że wiele osób go nie trawi, nie lubi (idk whyy).
Chcę to zmienić!
I próbowałam go narysować, ale iż moje skile są chujowe, nie umiem go odwzorować w 100%, tak jak go widzę.
Ale coś.
Proszę!
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Aha no i macie typa, który był w gabinecie w naszym znanym ''miejscu pracy'' z ostatniego rozdziału. (Tak to ten co zapłacił 5 mln za nas).
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Dobra no więc.
Nie lubię pisać w rozdziałach informacji itd (chyba, że są to oddzielne rozdziały jak ten), więc napiszę to tutaj.
Wesołych Świąt Bożego Narodzenia misiaczki :** Mam nadzieję, że spędzicie je ciepło z rodzinką i dostaniecie kupę szmalu. No i oby Sylwester był taki, że go nie zapamiętacie (if u know what I mean), bo z tego co wiem to tutaj powinny być same pełnoletnie osoby, ze względu na ograniczenia wiekowe jakie nałożyłam na fanfic, NIEPRAWDAŻ????
BYE BYE, widzimy się w kolejnym rozdziale, a potem za rok (hehe ty śmieszku).