🥀 Rozdział 16 🥀

221 15 10
                                    

Do wejściu do domu Chrisa do ich uszu dotarła ogłuszająca muzyka, okrzyki i inne hałasy.
Przywitali się z gospodarzem i ruszyli do salonu, uprzednio odkładając sprezentowany alkohol na kuhenny blat.

- To co? Może najpierw jakieś piwo? - spytał Niall i już po chwili każdy z nich trzymał w dłoni butelkę, a blondyn dodatkowo zagryzał chipsami.
Dosiadło się do nich jeszcze kilka osöb i gawędzili o różnych sprawach.
Harry w międzyczasie dostrzegł sylwetkę Mike'a w odległym kącie pokoju. Przeszył go dreszcz. Delikatnie trącił łokciem ramię Louisa, a ten zwrócił na niego swą uwagę.

- Hm?

- Mike tu jest - wyszeptał brunet tak, by jedynie Tomlinson go usłyszał.
Chłopak po chwili wstał i nakazyjącym ruchem polecił Stylesowi by udał się za nim.

- Harry, nie martw się. On się do ciebie nie zbliży na krok. Już o to zadbam - odezwał się Louis, gdy stanęli w ustronnym miejscu - Przy mnie nie masz się czego obawiać.

- Wiem, jednak po prostu się go tutaj nie spodziewałem i trochę się zestresowałem - westchnął Harry.

- Jeśli on tylko spróbuje cię dotknąć to mu zafunduje lot na Księżyc w jedną stronę.

Styles zaśmiał się cicho na słowa przyjaciela. Przy Louisie czuł się naprawdę bezpiecznie. W dodatku był tu Niall i masa innych ludzi, więc nic mu nie groziło. Czując, że jego humor się polepszył wrócił z szatynem na kanapę do reszty.

⭐⭐⭐

Wieczór mijał im przyjemnie,a Harry zapomniał nawet o fakcie, że znajdował się ze swym byłym pod jednym dachem. Niektórzy tańczyli, inni wlewali w siebie kolejne litry alkoholu. Jedni nawet już zdążyli zaliczyć zgona.

- Zatańczymy? - zwrócił się nagle Louis do bruneta i Irlandczyka.
Przyjaciele popatrzyli po sobie i ostatecznie podnieśli się z kanapy.
Dołączyli do garstki ludzi bawiących się do muzyki. Akurat skończył się skoczny kawałek i zastąpiła go delikatna, w dość romantycznym klimacie nuta.

- Ja poczekam na coś weselszego - stwierdził Horan.

Harry spojrzał na Louisa a szatyn to odwzajemnił. Nagle objął go w talli jedną ręką, drugą łapiąc dłoń chłopaka. Styles trochę niepewnie ułożył swoją drugą rękę na ramieniu Tomlinsona. Wolno zaczęli się kołysać w rytmie piosenki.

🌹The'y Don't Know About Us🌹Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz