I'm sorry, I'm not homo // DxD

Rozdzial 54

Per Karol

Nie wierzę w ten dzień i w to wszystko. Przyznałem się że jestem gejem, że ja jestem gejem, że Karol jest orientacji homo. Dziwnie się teraz czuję. Przez tyle lat nie lubiłem homo a teraz sam nim jestem. Co jeśli mi się to zmieni? Wiem że orientacji nie da się zmienić bo jak jest się homo to przez całe życie. Nie rozumiem tego że zawsze laski mnie interesowały, może dlatego że do mnie leciały? Nie mam pojęcia, sam nie wiem kim jestem. Mam ochotę rzucić to wszystko i pojechać w Bieszczady z Hubertem. Być tylko ja i on i nikt inny, aby żadna osoba nam nie przeszkadzała ani nic. To by było piękne ale niestety za późnio aby gdzieś wyjechać. To teraz Huberta na radke mam zabrać? Dobra czas aby z Karola co zwykle miał gdzieś stał się Karol z emocjami i dbający o innych. Dam radę się zmienić? Nie mam pojęcia ale wierzę że Hubert u mojego boku będzie czuł się najlepiej.

-to co teraz z nami? - spytał chłopak po przytuleniu

- no tak jak mówiłem narazie bądźmy w ukryciu a potem jak będzie wszystko dobrze to się ujawnimy i w sumie to mój plan-odpowiedziałem

- oni sami coś podejrzewają przez ostatnia sytuację Karol

-wiem ale musimy być ukryci aby zobaczyli ze to nic nie znaczyło jednak - wyjaśniłem

-dlaczego tak boisz się ich reakcji na to? - spytał w końcu

-a jak myślisz, jak oni zareagują? Karol który całe życie mówił jak ludzie LGBT są nienormalni i dziwni staje się teraz homo

-Karol orientacja jest od zawsze tylko Ty nie zauważałeś tego - Oznajmił Hubert

- ta? Jakoś całe życie bawiłem się na Tinderze z laskami i było git - powiedziałem i usiadłem na łóżku

-bawiłeś się na Tinderze z łaskami? Dobrze wiedzieć - stanął naprzeciw mnie i krzyżował ręce

-nie chce mi się teraz story Time robić... ty byłeś pierwszy kiedy napisałem do chłopaka i widzisz BUM zmienilem się w geja

-widzisz a ja z ćpuna też zmieniłem się w geja a każdy wie ze byliśmy od zawsze nimi ale tego nie zauważaliśmy

-fajnie - odpowiedziałem krótko

-głowa cię dalej boli i pewnie chcesz spać i odpocząć także zostawię cię - zaczął iść w stronę wyjścia

-co? - spytałem

-napisz jak się obudzisz dobrze? - spojrzał na mnie

-ale chce z tobą wieczór spędzić, wywalone w to jak się czuje... chcę ciebie obok - wstałem z łóżka

Chłopak stał i nic nie odpowiedział. Widać było że chyba myśli co ma zrobić ale naprawdę chce aby był przy mnie. Chcę zacząć od nowa z nim życie. Dzięki temu można powiedzieć że już zacząłem nowe życie. Hubert jest naprawdę cudowna osoba która umie dobrze zmienić osobę na kogoś lepszego a ja jestem tym przykładem.

-dobrze zostanę - chłopak odwrócił się do mnie

-uwielbiam cię - uśmiechnąłem się do niego

-ja ciebie też Karol - podszedł do mnie

-co ty na to aby poleżeć ze sobą i obejrzeć film? - zaproponowałem

-dobry pomysł

I tak spędziłem resztę dnia z chłopakiem. Oglądaliśmy romantycznie film, jedząc popcorn który zrobiłem kiedy nie było nikogo w domu. Mógłbym tak spędzać czas zawsze.