lektur nie tykać!

124 21 43
                                    

Czemu nie cierpimy lektur?

Odpowiedź jest prosta, ale ale!, nie odpowiem wam od razu.
Na początku zapytam: jaka była ostatnia lektura, jaka wam się podobała?
Lub dla mniej rozgarniętych: jaką lekturę ostatnio przeczytaliście?

Powiem wam, że trudno jest mi czerpać radość z książki, którą ktoś nazwał lekturą. A część lektur potrafi być ciekawa! Przeczytałem całą Lalkę w wakacje - po tym jak ją omówiliśmy w szkole. Z kolei jak miałem ją czytać... No chance.

Kończę liceum i do tej pory najlepsze lektury, jakie udało mi się przeczytać to:

Zbrodnia i kara

Lalka

Hamlet

Mitologia grecka

Kordian

Skąpiec

Poezja młodopolska (nie będę wymieniać, bo to cały wspaniały temat)

Co prawda niektóre lektury ciężko się czyta ze względu na styl, czy ilość opisów. Ale nieraz warto. Zauważyłem, że stare teksty mi nie przeszkadzają, o ile ktoś nie kazał mi ich przeczytać.

Nie lubimy robić, jak nam każą. Oto odpowiedź.

Macie podobnie, jak ja? Są lektury, które lubicie?

Szuflada PopkulturalnaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz