ślub (36)

334 8 5
                                    

Nareszcie ten specjalny dzień, czyli ślub!!! Britney już była jakby na miejscu gdzie robili jej makijaż itp. Każda dziewczyna z bazy z nią była.

*perspektywa Britney*

Ale się cieszę! Nareszcie nadszedł ten dzień. Dzisiaj rano coś się źle czułam, ale to pewnie przez stres.

Jak tam britney? Cieszysz się? - Zapytała Sonia która właśnie miała robiony makijaż.

Tak bardzo się cieszę, ale też stresuje!!

Britney spokojnie!! Ja jak miałam mój ślub z Piotrkiem też się stresowałam, ale nie było tak źle!! - wtrąciła się Martyna.

No a ja jak z Wiktorem. Cudowna chwila!! - wypowiedziała się Anna.

To czyli tylko ja nie brałam jeszcze ślubu? - Powiedziała Sonia.

No tak, bo ja będę brała za parę godzin więc tylko ty zostajesz sama - Zaśmiała się Britney.

*perspektywa Nowego*

Strasznie się stresuje. Jestem już w moim smokingu, i siedzę sobie z kolegami z pracy w jakiejś sali.

Jak tam nowy? Jakieś wrażenia? - Zapytał się Piotrek.

Stres. Dużo stresu!! Jeszcze nawet dzisiaj się nie widziałem z Britney więc tym bardziej się stresuje.

Ale ze co? że będzie brzydko wyglądać?! - Zapytał Kuba.

Hahaha. Bardzo śmieszne.

Nowy spokojnie! Byłam na tyłu ślubach i każde się kończyły tak samo - powiedział Artur.

Czyli jak? - Zapytał Nowak.

No wiesz, kobieta ma nazwisko mężczyzny i żyją sobie dobrze.

A no właśnie.. Jak myślicie? Jak brzmi Britney Nowak? - zapytał Nowy.

Britney Nowak.. Nie najgorzej! - Powiedział Kuba.

No nawet okej.

(kochani ja niewiem co się mówi na ślubie jak się jakby coś tam że się wstępuje w cos małżeńskie wiec to się ominie.)

Britney jako świadka wzięła sobie Sonię, a nowy jako świadka Kubę.

*po założeniu obrączek*

Teraz możecie się pocałować.  - powiedział ksiądz.

Para miała się pocałować, ale Britney coś się zakręciło w głowie.

Ej Britney, wszystko okej? - zapytał nowy.

Yy tak tak.. - Powiedziała blada Britney. Po wypowiedzi straciła przytomność.

Nikt nie wiedział co się stało. Na szczęście parę osób było na dyżurze, więc mieli sprzęt. Britney miała dobre parametry, więc powodem stracenia przytomności był nie wiadomy.

Co się stało? - zapytała Britney jak się obudziła.

Straciłaś przytomność. - Powiedziała Sonia.

Może jedzmy do domu lepiej? - Powiedział Nowy.

Dobra, tylko się pożegnam ze wszystkimi.

Para się pożegnała ze wszystkimi i pojechała do domu.

*w domu*

Britney pierwsze co zrobiła jak ściągnęła suknie, to poszła do łazienki.

*perspektywa Britney*

Wiedziałam jakim powodem mogło być zemdlenie.. Mogłam być w ciąży. Przecież wczoraj robiliśmy to bez zabezpieczenia.

Znalazłam w szafce test ciążowy i postanowiłam go zrobić.

*10 minut później*

Czas spojrzeć.. - pomyślałam.

jak zobaczyłam test, zaczęły mi się strasznie trzęść ręce. Nie wierzyłam w to co widzę. Były dwie kreski. Musiałam spojrzeć jeszcze raz, myślałam że niewiem. Może mam jakieś zwidy? Ale nie.. Test był pozytywny.

Jezu ja mam dopiero 27 lat.. Ja nie chce być mamą jeszcze!! - Pomyślałam.

Britney wychodzisz?! - krzyknął Nowy.

Tak już wychodze. - Powiedziała Britney.

Britney wyszła bez słowa. Nowy wiedział że coś jest nie tak.

Britney co się stało?

Nic! - Powiedziała wkurzona.

Widzę że coś ukrywasz. Mi możesz powiedzieć. - Powiedział nowy i złapał ukochaną za rękę. - to co powiesz mi co się stało? - Zapytał.

To sie stało. - Powiedziała Britney i wyjęła z kieszeni test ciążowy.

Co to jest? - zapytał Nowy.

No test ciążowy..

Czekaj to ty jesteś w ciąży?!

Tak..?

Jezu to super - Krzyknął Nowy szczęśliwy i przytulił ukochaną.

Cieszysz się? - zapytała.

No a jak!! Przecież to moje dziecko.. tym razem.

Jak to tym razem? - zapytała.

No wiesz. Jak byłem z Maryna okazało się że była w ciąży. Najpierw myślałem że ze mną, ale potem się okazało że z kimś innym.

Aha..

Dobra ty lepiej odpoczywaj sobie, bo już i tak się najadłaś dziś dużo stresu

Dobra. - Powiedziała Britney i się położyła.
__________

Omgggggg ale się cieszę że zdążyłam to jeszcze dzisiaj napisać!! I gratuluję Britney i nowemu haha. Buziaki i widzimy się w następnym rozdziale 🧡🧡🧡

britneyxnowy *ZOSTAJE POPRAWIONE*Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz